Dani Alves: Nie boimy się Kaki, ale...
Brazylijczyk ocenia transfer swojego kolegi do Madrytu
Dani Alves nie waha się opisać transferu Kaki do Realu Madryt jako "świetnej wiadomości dla hiszpańskiego futbolu". Skrzydłowy FC Barcelona i reprezentacji Brazylii zaznacza, że nie jest zaniepokojony przybyciem Kaki do Realu Madryt, jednak doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że przybycie ofensywnego pomocnika Milanu do stolicy Hiszpanii znacznie poprawi jakość gry Królewskich. "Kaká to świetny zawodnik, ale Barça nie boi się jego przybycia. Mamy bardzo dobrych piłkarzy i jestem przekonany, że nadal będziemy walczyć o wszystkie tytuły. Choć Madryt będzie teraz znacznie bardziej niebezpieczny", wyjawia Alves.
Dani Alves wierzy, iż Barcelona nie ma powodu, by denerwować się sprowadzeniem Kaki przez Los Blancos, gdyż jego zdaniem Messi jest lepszy. "Teraz jest ponad wszystkimi i jest najlepszy na świecie. Jednakże król nigdy nie traci swojej korony i Kaká był zdobywcą Złotej Piłki. Kaká jest poza zasięgiem, lecz za wszystko to, co uczynił w ostatnim roku, Messi jest ponad wszystkimi", wyznaje.
Brazylijczyk otwarcie mówi, że wolałby, gdyby Kaká pozostał w Milanie lub zasilił szeregi FC Barcelona. Zdaniem Alvesa, wiadomym jest, że Kaká to zawodnik, który "może zmienić oblicze meczu w ciągu jednej sekundy". Obrońca Barcelony oświadczył, że jest "zadowolony" ze swojego przyjaciela, lecz ubolewa, że będzie grał w szeregach odwiecznego rywala. "Wolałbym, aby przeszedł do Barcelony, ale to byłoby złe, prawda? Cóż, jestem z niego bardzo zadowolony, ponieważ to mój bardzo dobry przyjaciel. Jeżeli jest szczęśliwy z przejścia do Madrytu, to świetnie. Jednak chciałbym go w Barcelonie...", zaznacza.
Alves nie ma wątpliwości, że jego przyjaciel z reprezentacji Brazylii bardzo szybko przystosuje się do ligi hiszpańskiej. Ponadto wyznaje, iż Kaká przyniesie znacznie więcej korzyści Realowi Madryt niż Milanowi, a kibice będą cieszyć się jego grą. "Jestem przekonany, że fani przyjmą do bardzo dobrze. W Hiszpanii będzie grał dużo lepiej niż we Włoszech. To właśnie Hiszpania jest najbliższa sambie oraz brazylijskiemu futbolowi. Z pewnością wszyscy będą się cieszyć grą Kaki", zakończył.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze