Ramos ustawia drużynę pod Robbena
Holender stał się liderem Realu Madryt
Wczoraj minął miesiąc od dnia, w którym Juande Ramos podpisał kontrakt z Realem Madryt. W tym czasie szkoleniowiec zbierał dane o wszystkich piłkarzach w swoim zespole, dzięki którym mógł ich lepiej poznać i jeszcze lepiej ustawiać drużynę na boisku.
Od początku oprócz wykonywania ciężkiej pracy fizycznej i taktycznej Ramos bardzo chciał przekonać wszystkich piłkarzy, że każdy z nich ma swoją wielką rolę w drużynie. Juande, który jest uznawany za mistrza motywacji, rozmawiał już z każdym zawodnikiem w cztery oczy. Jedną z najciekawszych konwersacji szkoleniowiec przeprowadził z Arjenem Robbenem, któremu powiedział, że jest jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie.
Efekt tych słów był bardzo pozytywny. Robben poczuł się ważny, stał się liderem i jest skłonny zaryzykować wszystko. Juande powiedział Holendrowi, że na boisku będzie miał wielką swobodę i może robić co chce. Szkoleniowiec przekonał skrzydłowego, że z jego wspaniałą szybkością i niecodziennymi umiejętnościami Robben może sam decydować o obliczu ataku.
Niektórzy widzą Robbena, jako piłkarza, który zbyt długo przetrzymuje piłkę. Ale to była przemyślana decyzja Ramosa. Robben ma pełną swobodę w ataku, ponieważ jest inny od pozostałych piłkarzy. Arjen może grać na lewej stronie, na prawej i w środku. Trener wytłumaczył to reszcie drużyny. Zespół musi pomóc koledze, który jest zdolny wygrać we wspaniałym stylu pojedynek jeden na jeden z obrońcą.
Musi się cieszyć
Robben pokazał się ze wspaniałej strony w meczach z Valencią i Villarrealem. Jego gra i pełen blask olśniły fanów do tego stopnia, że zaczęto porównywać jego talent do Leo Messiego.
W debacie Robben czy Messi, która przez kilka dni była głównym tematem rozmów kibiców, wziął również udział Juande Ramos. - Jesteś tak dobry, jak Messi. Nie masz czego mu zazdrościć - powiedział szkoleniowiec Robbenowi po meczu z Valencią. Dzięki temu Robben był jeszcze bardziej zmotywowany. Juande chce, by Holender dalej podążał tą drogą i wciąż cieszył się grą wywierając pozytywny wpływ na resztę drużyny.
Robben bardzo angażuje się w ofensywie, więc Juande rozmawiał już z innymi piłkarzami o ich zadaniach, które muszą wypełniać, by balans drużyny nie ucierpiał. Gago, Lassana Diarra i Sneijder muszą ubezpieczać Robbena. Ta trójka musi zabezpieczyć środek pola, w którym tworzą się luki, kiedy Robben zaczyna atakować. Z drugiej strony Vaart, Raúl, Higuaín i Huntelaar czy inni atakujący muszą podążać za akcjami Holendra do ostatnich metrów.
Nowy trener zmienił wiele w drużynie. Jednak najbardziej zauważalne jest postawienie na Robbena, którego Ramos uważa za największego cracka i dlatego ustawia drużynę pod niego.
Dlaczego Robben jest traktowany jak crack?
Przez jego jakość, drybling i szybkość
Arjen stał się prawdziwym liderem w ofensywie tego Realu Madryt. Holender ma wspaniałe umiejętności i szybkość, więc drużyna go potrzebuje, żeby przechodzić rywali. Kiedy on gra, to ofensywny potencjał Królewskich bardzo rośnie.
Ponieważ jest królem pase de la muerte
Pase de la muerte to podanie zza linii obrony do partnera, który właśnie znalazł się w dogodnej sytuacji do strzału. Robben stał się królem tej specjalności pokonując nawet Messiego.
Jest drugim piłkarzem w drużynie pod względem oddanych strzałów
Tylko Higuaín wyprzedza Robbena w tej klasyfikacji. Holender strzelał już 37 razy na bramkę rywali i za każdym razem, kiedy zbliża się do pola karnego przeciwników jest niebezpieczny.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze