Higuaín: Rafael, cicho, tego karnego strzelę ja!
Gonzalo bez wahania wziął na siebie odpowiedzialność wykonania decydującej jedenastki
Derby się kończyły, ku złości madridistas. Dziewięćdziesiąta szósta minuta, na tablicy widnieje wynik 1:1. W ostatnich sekundach najbardziej kontrowersyjnego meczu pomiędzy Atleti a Realem Madryt ostatnich lat nieprzewidywalny Drenthe wpada z piłką przy nodze w pole karne i ściera się z Heitingą. Obrońca gospodarzy ścina skrzydłowego Królewskich. Przez piłkarzy, a także kibiców zgromadzonych na stadionie i telewizorami przeszedł dreszcz, a właściwie impuls elektryczny o wysokim napięciu. Sędzia Clos Gómez wskazał na jedenasty metr. Rzut karny!
Schuster wyskoczył z ławki jak sprężyna i oddelegował Van der Vaarta do wykonania najwyższego wymiaru kary na Los Atléticos. Na boisku nie było ani Van Nistelrooya (czerwona kartka) ani Raúla (zmieniony w 84. minucie przez Drenthego), którzy zwykle egzekwują jedenastki.
To właśnie Van der Vaart jest trzecim do strzelania karnych. Grając w Hamburgu był pierwszym wykonawcą stałych fragmentów gry, w tym także rzutów karnych. Zwykle z elegancją pokonywał bramkarzy. Tego wieczora miał strzelić swoją piątą bramkę w lidze.
Jednak innego zdania był Higuaín. W ogłuszającym hałasie wywołanym przez kibiców krzyknął: "Rafael, cicho! Tego karnego strzelę ja!". Rafael nie był w stanie mu odpowiedzieć. Ustąpił mu, pozwalając tym samym, by tego wieczora to młody Argentyńczyk był w centrum uwagi. Dwóch innych Argentyńczyków, Gago i Leo Franco, było świadkami tej niespotykanej sceny.
Gonzalo odważnie podszedł do jedenastego metra, ustawił piłkę na wapnie, nie patrząc na pogrążone w smutku trybuny. Trzy kroki w tył, szybki rozbieg i strzał w prawy róg bramki. Leo Franco wyczuł zamiary strzelca, nawet miał już piłkę na palcach, jednak uderzenie było tak mocne, że nie mógł nic zrobić.
Tym samym Pipita zdobył swoją piętnastą bramkę w barwach Realu Madryt i, podobnie jak dwa lata temu, uciszył Vicente Calderón. Po meczu Mijatović powiedział: "Ten chłopak ma odwagę. Nie każdy by to zrobił."
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze