Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl / acb.com

Czy Hiszpania zatrzyma Redeem Team?

Przed meczem Hiszpanów z USA

To nie tylko walka o pierwsze miejsce w grupie - to spotkanie dwóch głównych pretendentów do zdobycia złotego medalu. Mecz mistrzów świata i wicemistrzów Europy przeciwko koszykarzom z najlepszej ligi na świecie. Mecz Hiszpania - Stany Zjednoczone.

Obie reprezentacje są głównymi faworytami do zwycięstwa w olimpijskim turnieju. Mimo iż mówi się, że to Amerykanie są najlepszymi koszykarzami na świecie, posiadają najlepsze warunki do uprawiania tego sportu, najlepszą ligę, najbardziej utalentowaną młodzież, najbogatszą historię, tymczasem... to Hiszpania jest aktualnie najlepszą drużyną na świecie. To Hiszpania wygrała koszykarski mundial przed dwoma latami w Japonii, podczas gdy USA odpadło w półfinale tej imprezy, w meczu z Grecją. To Hiszpania święci triumfy, a gracze z Półwyspu Iberyjskiego coraz częściej trafiają do NBA.

Wnioski? Amerykanie z pewnością będą chcieli coś udowodnić - nie tylko nam, ale i sobie. Nie bez powodu nazwali się Redeem Team - Drużyna Odkupienia. Odkupić mają winy swoich kolegów, od ośmiu lat nie potrafiących wygrać rywalizacji o miejsce na najwyższym stopniu podium na Igrzyskach Olimpijskich. Hiszpania może te plany pokrzyżować.

Mieszane emocje

Po trzech kolejkach koszykarskiego turnieju, emocje, jakie pozostawiły po sobie ekipy Krzyzewskiego i Aíto Garcíi, są bardzo odmienne. Z jednej strony Amerykanie, którzy mecze z Chinami, Angolą i Grecją wygrali praktycznie bez wysiłku, „na luzie", zachwycając kibiców efektownymi zagraniami i stwarzając pod tym względem świetne widowiska. Kibice zgodnie orzekli, że Stany Zjednoczone nie pokazały całej swojej potęgi, a jedynie jej przedsmak, ponieważ tylko tyle potrzebne było do odniesienia zwycięstw. Hiszpanie zaliczyli świetny debiut w pojedynku z Grecją i... małą wpadkę z gospodarzem turnieju. Wpadkę na szczęście udało się „odkręcić" w ostatnich minutach i dogrywce, jednakże plama na honorze pozostała. Ostatnie spotkanie, z Niemcami, nie pokazało ani dobrej, ani efektownej gry La Selección, ale mecz udało się wygrać przyzwoitą przewagą. Co czeka nas w meczu z USA? Niespodzianka.

...bo defensywa, to podstawa!

Prawdopodobnie mamy do czynienia z dwoma drużynami, kładącymi największy nacisk na pressing, choć i tutaj mamy różnice. Koszykarze Aíto często stosują presję już na połowie przeciwnika, blokując atak, podczas gdy zawodnicy Mike'a Krzyzewskiego mają w zwyczaju czekać na rywali na własnej połowie. W obu przypadkach, dobra strategia defensywna przynosi okazje do kontrataków.

W ekipie Hiszpanów największą tendencję do takiego bronienia ma Ricky Rubio, o czym mogliśmy się przekonać w meczu z Chinami, kiedy to w decydujących momentach potrafił zmusić przeciwnika do błędu i przechwycić piłkę, otwierając drogę do kontr. Większe nadzieje kibice La Rojy pokładają jednak w José Manuelu Calderónie, podstawowym rozgrywającym drużyny. Oprócz asyst i punktów, wymaga się od niego także doświadczenia w grze przeciwko gwiazdom NBA. To samo doświadczenie posiadają Navarro (choć najmniejsze), Garbajosa, Pau Gasol, a nawet nasz Raúl López, grający przed laty za oceanem. Czy przełoży się ono na lepszą grę Hiszpanów?

Multum pytań

Jason Kidd, Kobe Bryant, LeBron James, Carmelo Anthony i Dwight Howard. Jest kilka znaków zapytania, jeśli chodzi o wyjściową piątkę Amerykanów, z Dwyanem Wadem zaczynającym z ławki na czele, lecz wydaje się, że wspomniane nazwiska stanowią największe zagrożenie dla koszykarzy Aíto.

Hiszpanie? Tutaj znaków zapytania jest znacznie więcej. Kto będzie podstawowym rozgrywającym? Ile minut zagra Ricky Rubio? Czy Navarro w końcu zagra na swoim właściwym poziomie? Czy Carlos Jiménez zdoła w pełni wyzdrowieć (doznał kontuzji po bardzo dotkliwym, ale jakże śmiesznym upadku w meczu z Chinami)? Czy Aíto zaufa umiejętnościom Garbajosy? Czy Pau poradzi sobie pod koszem z kolegami z NBA? Odpowiedzi na te pytania poznany dopiero po zakończeniu meczu.


Pojedynek odbędzie się dzisiaj, o godzinie 16:15 i będzie go można obejrzeć w stacjach telewizyjnych Eurosport oraz TVP Sport. Tym, którzy nie posiadają wymienionych kanałów, a mają pod rękę komputer z dostępem do internetu, polecam obejrzenie zmagań koszykarzy za pośrednictwem itvp.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!