Schuster: Robinho się nie zmienił
Konferencja prasowa z Niemcem
Jak czuje się Robinho, jest gotów na mecz?
Czuje się bardzo dobrze, jest gotów.
Rozmawiał Pan z nim w ostatnim czasie? Jego reprezentanci twierdzą, że piłkarz nie jest szczęśliwy w drużynie.
Tak, rozmawiałem z nim i znajduje się w świetnej formie. Temat reprezentantów to nie mój biznes. Piłkarz jest w świetnej formie, normalnie trenuje, jest gotów na grę i dlatego zagra. Mogę oceniać tylko przez pryzmat tego, co tu widzę, a jest normalnie, grał w meczach przedsezonowych i spisywał się bardzo dobrze, z radością taką, jaka powinna występować, również na treningach. Muszę powiedzieć, że nie zauważyłem jakiejkolwiek zmiany w jego nastawieniu.
Ostatni wasz mecz na Mestalla zakończył się zwycięstwem 5:1. Wspominał Pan w szatni o tym meczu w kontekście przygotowań do jutrzejszego?
Tamte spotkanie i rezultat to tylko ładny dodatek, ale w niczym nam jutro nie pomoże, ponieważ w międzyczasie wiele się zmieniło. Mają teraz nowego trenera z nowymi pomysłami, takie spotkania za każdym razem są inne. Chcemy wygrać Superpuchar i dlatego w Walencji musimy osiągnąć dobry rezultat. Prawda jest jednak taka, że zobaczymy inną Valencię.
Jak czuje się drużyna? Jak podchodzą do tego pierwszego oficjalnego meczu w sezonie?
Drużyna silnie koncentruje się na swojej pracy, z wielką intensywnością. Widzę, że są bardzo skoncentrowani. Dzisiaj przeprowadziliśmy typowy trening, jakie przeprowadza się przed takimi meczami i jestem spokojny. Piłkarze znajdują się w bardzo dobrej formie fizycznej, małe wątpliwości dotyczą jedynie Gutiego.
Czy po sprzedaży Baptisty drużyna przeprowadzi jeszcze jakiś transfer?
Za Baptistę przyszedł Van der Vaart, myślę, że taką zmianę należało przeprowadzić.
W meczu z Eintrachtem Frankfurt Van der Vaart zagrał w podstawowym składzie. Jest gotów, by odgrywać tak ważną rolę w Realu Madryt?
Myślę, że w tym roku jego sytuacja w Realu Madryt, w porównaniu do Hamburga, nieco ulegnie zmianie. W Niemczech ciążyła na nim większa odpowiedzialność, ponieważ był tam ważnym człowiekiem, tym, który otwierał drogę do bramki lub strzelał gole. Tutaj będzie miał trochę mniej ciężaru na swoich barkach i nie będzie jedynym, który będzie decydował o obliczu meczu.
Do tego Superpucharu podejdziecie ze znaczną inną formą, niż przed rokiem, gdy drużyna była jeszcze nieuformowana?
Cały preseason w porównaniu z zeszłym rokiem był generalnie inny. Jest duża różnica. W tym roku mogliśmy pracować znacznie więcej i to wielki plus. Jesteśmy bardziej żywi i bardziej pewni siebie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze