Pierwszy półfinał Ligi Mistrzów
Bramkowy remis na Anfield Road
Liverpool 1:1 Chelsea
(Kuyt '43 - Riise sam. 94')
The Reds kontra The Blues po raz 3 w ostatnich 4 latach w półfinale Ligi Mistrzów i chyba ich najlepsze dotychczasowe spotkanie. Dwaj giganci wyspiarskiego i europejskiego futbolu tym razem nie zawiedli oczekiwań kibiców i zagrali na miarę czołowej czwórki europejskich drużyn klubowych.
Strzał z kilku metrów Holendra Dirka Kuyta dał prowadzenie gospodarzom. Petr Cech w całym meczu bronił dobrze, blokował strzały z kilku metrów, tym razem przepuścił jednak piłkę pomiędzy nogami. Wyrównał... John Arne Riise. I to w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry, w ekwilibrystyczny sposób, głową z wysokości kilkunastu centymetrów nad ziemią, strzałem niemal pod poprzeczkę. Kolega z zespołu Pepe Reyna nie miał szans.
W przekroju całego meczu lepsze wrażenie sprawiał Liverpool. Świetnie grali Javier Mascherano i strzelec bramki Dirk Kuyt. A jednak chłopcy ze Stamford Bridge zdołali wyrównać i za osiem dni w Londynie będą w lepszej sytuacji.
Liverpool: Pepe Reina - Alvaro Arbeloa, Jamie Carragher, Martin Skrtel, Fabio Aurelio (62. Riise); Xabi Alonso, Javier Mascherano, Steven Gerrard, Dirk Kuyt; Ryan Babel (76. Benayoun), Fernando Torres
Trener: Rafael Benitez
Chelsea: Petr Cech - Paulo Ferreira, John Terry, Ricardo Carvalho, Ashley Cole; Frank Lampard, Claude Makelele, Michael Ballack (86. Anelka); Florent Malouda, Didier Drogba, Joe Cole (63. Kalou)
Trener: Avraham Grant
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze