Advertisement
Menu
/ marca.com

Już nie trzy, a tylko dwa trofea możliwe do zdobycia przez Real

Królewscy pozostają już tylko w grze o mistrzostwo Hiszpanii i triumf w Klubowych Mistrzostwach Świata.

Foto: Już nie trzy, a tylko dwa trofea możliwe do zdobycia przez Real
Załamany Jude Bellingham. (fot. Getty Images)

MARCA zauważa, że porażką w finale Copa del Rey w Sewilli Real Madryt pożegnał się z trzecim z rzędu tytułem w 2025 roku. To kolejny cios dla Królewskich po odpadnięciu z Ligi Mistrzów przeciwko Arsenalowi i laniu od Barcelony w finale Superpucharu Hiszpanii. A wszystko to po bardzo dobrym 2024 roku, w którym Los Blancos wygrali Superpuchar Hiszpanii, La Ligę, Ligę Mistrzów, Puchar Interkontynentalny i Superpuchar Europy. To był rok pełen sukcesów, choć dwa z nich zespół mógł zawdzięczać triumfom z poprzedniego sezonu. 

Ale rok 2025 jest trudny. Spełnienie marzenia o septete, czyli o siedmiu tytułach w sezonie, stało się niemożliwe z powodu kadry, która była uszczuplona przez większą część kampanii z powodu poważnych kontuzji (Carvajal, Militão, Alaba) i z powodu świetnej formy Barcelony, która na razie zabrała Królewskim Superpuchar Hiszpanii i Copa del Rey.

MARCA zauważa, że mimo wszystko Real wciąż jest w grze o dwa kolejne trofea w tym niekończącym się sezonie. Pierwszym z nich jest La Liga, a o możliwość jej wygrania Los Blancos powalczą w Barcelonie na Montjuic 11 maja w 35. kolejce. W Sewilli Królewscy udowodnili sobie, że pomimo trzeciej porażki z rzędu z Barceloną Flicka, mogą (jak w drugiej połowie) zdominować Katalończyków i zapobiec wygraniu przez nich ligi w Klasyku przed własną publicznością, co do tej pory się jeszcze nigdy nie zdarzyło. 

A potem będziemy musieli poczekać do lipca, aby dowiedzieć się, czy Carlo Ancelotti zostanie i czy to on pojedzie z Realem na nowe Klubowe Mistrzostwa Świata, które z biegiem czasu zyskują na zainteresowaniu i znaczeniu, zwłaszcza w klubowych gabinetach. Na szczęście na tym turnieju Barcelony nie będzie, więc Królewscy nie będą musieli się jej obawiać…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!