Solari i Raúl rozważani jako tymczasowi trenerzy
Bardzo słaba pozycja Ancelottiego oraz termin rozgrywania Klubowego Mundialu sprawiają, że położenie Królewskich jest na ten moment nieciekawe. Jak donosi AS, klub w zaistniałych okolicznościach nie wyklucza zatrudnienia tymczasowego trenera.

Santiago Solari w trakcie meczu z Lille. (fot. Getty Images)
Remontada okazała się jedynie niespełnialnym marzeniem. Królewscy pożegnali się z Ligą Mistrzów w najgorszy możliwy sposób, ani przez moment realnie nie rozpalając nadziei na pogoń za stratą z pierwszego meczu z Arsenalem. Londyńczycy byli lepsi przez pełne 180 minut dwumeczu. Na Bernabéu pojawia się zaś coraz więcej znaków zapytania. Największy z nich tyczy się rzecz jasna trenera, którego przyszłość zdaje się wisieć na włosku. Jeśli Ancelotti nie zdoła się zrehabilitować, niezbędne będzie działanie. Włodarze nie odrzucają przy takim rozwoju wypadków zakontraktowania tymczasowego szkoleniowca. Tu zaś w pierwszej kolejności na myśl przychodzą dwie kandydatury: Raúl i Solari, twierdzi AS.
Obaj mają stanowić alternatywy umożliwiające oddanie zespołu nowemu trenerowi (faworytami są Xabi i Klopp) w nieinwazyjny sposób. Klubowy Mundial rozpoczyna się 14 czerwca, czyli zaledwie trzy tygodnie po zakończeniu La Ligi. Warto jednak przy tym przypomnieć, że pomiędzy ostatnią kolejką rozgrywek i startem Klubowych Mistrzostw Świata przyjdzie jeszcze czas na przerwę reprezentacyjną. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Brazylia bardzo chętnie widziałaby już wówczas Ancelottiego u siebie. W takiej sytuacji klub musiałby działać bardzo szybko, a nowy trener praktycznie z marszu musiałby podjąć się walki o trofeum. Taki scenariusz jest mało prawdopodobny, ale też nie można go kategorycznie odrzucić. Jakkolwiek patrzeć, zdecydowanie bardziej preferowaną opcją jest pozostawienie nowemu szkoleniowcowi co najmniej miesiąca na dokładne zapoznanie się z drużyną i przyzwyczajenie jej do swoich metod pracy.
Sam Ancelotti na ostatniej konferencji prasowej jasno stwierdził, że nie chce rozmawiać o swojej przyszłości i zdradzać, czy podjęte zostały już jakiekolwiek decyzje w tej sprawie. Jeśli jednak faktycznie miałby on odejść przed startem Klubowego Mundialu, pierwszą z kandydatur na stanowisko tymczasowego szkoleniowca jest Santiago Solari. Argentyńczyk ma już doświadczenie w roli strażaka, ponieważ pełnił ją przez kilka miesięcy po zwolnieniu Lopeteguiego. Były pomocnik w trakcie tego etapu podjął kilka istotnych decyzji, jak odsunięcie od składu Marcelo czy Isco. To on też jako pierwszy odważnie postawił na Viniciusa.
Choć zła passa w kluczowej fazie sezonu kosztowała go posadę, to jednak Solari cały czas cieszy się zaufaniem działaczy. Po powrocie do klubu w innej roli stale zyskiwał na znaczeniu, a od 2022 roku jest dyrektorem do spraw futbolu. Wiara w jego kompetencje jest na tyle duża, że rozważano go do tymczasowego przejęcia drużyny już w listopadzie, gdy nad Ancelottim po raz pierwszy zebrały się czarny chmury. Wówczas jednak Włoch zdołał uciec spod topora, przypomina AS.
W przypadku Raula ogólny kontekst wygląda nieco inaczej. Hiszpan w przeciwieństwie do Solariego zamierza bowiem zajmować się wyłącznie trenerką. Niewykluczone, że bieżący sezon w Castilli jest jego ostatnim, a tymczasowe przejęcie pierwszego zespołu mogłoby mu przeszkodzić w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Nie jest jednak tajemnicą, że Raúl marzy, by któregoś dnia objąć stery na stałe. Wciąż mimo to wydaje się, że prędzej osiągnie cel, jeśli podąży drogą Xabiego Alonso, niż Zidane'a. Z drugiej strony trzeba też pamiętać, że Juvenil A również przejmował w zamyśle tymczasowo, by sięgnąć z zespołem po pierwszą Ligę Młodzieżową w historii klubu…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze