Advertisement
Menu
/ arsenal.com

Saka: Do Realu Madryt trzeba podejść z szacunkiem

Napastnik Arsenalu, Bukayo Saka, stawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Saka: Do Realu Madryt trzeba podejść z szacunkiem
Bukayo Saka podczas treningu Arsenalu przed meczem z Realem Madryt. (fot. Getty Images)

– Powrót po kontuzji akurat na Real Madryt? Myślę, że pod względem mentalnym bardzo dobrze mi to zrobiło. Oczywiście na początku było mi bardzo trudno, gdy dowiedziałem się o długości kontuzji i o tym, że będę operowany. Usłyszenie tej wiadomości na początku było bardzo trudne, ale gdy wszystko poszło już dobrze, skupiłem się na tym, aby wrócić silniejszym i miałem na to dużo czasu. Przez ostatnie pięć lat grałem mecz za meczem, więc to była dla mnie pierwsza przerwa, jaką miałem. Bardzo dobrze mi ona zrobiła. Mogłem robić wiele rzeczy, których zazwyczaj nie robię. Bardzo dobrze jest wrócić i czuję się teraz świeży pod względem mentalnym. Kontuzja przyszła w złym momencie, ale teraz skupiam się na pozytywach. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego momentu na powrót niż właśnie teraz.

– To Real Madryt, trzeba podejść do niego z szacunkiem i zaakceptować to, czego historycznie dokonywał, ale jutro może zdarzyć się wszystko, dlatego też nie możemy się za bardzo skupiać właśnie na tym. Zwycięstwo bardzo dużo by dla nas znaczyło. To pierwszy raz od dawna, gdy klub osiąga ćwierćfinał Ligi Mistrzów drugi raz z rzędu, dlatego jutro chcemy wykonać kolejny krok i spróbować pokonać tę granicę. Jesteśmy gotowi i mamy wielkie chęci. Nie mam żadnych wątpliwości, że jutro kibice również będą przygotowani i stworzą najpiękniejszą atmosferę na tym stadionie. To wielki wieczór i duża stawka w starciu z jedną z najlepszych drużyn tych rozgrywek. Od dwóch lat nie przegraliśmy domowego meczu w Lidze Mistrzów. Jestem przekonany, że oni o tym wiedzą. Oni również muszą być przygotowani, ponieważ jesteśmy bardzo dobrzy na Emirates.

– Porównania do Henry'ego? Gdy rozmawiam z Thierrym, to najbardziej uderza mnie w nim to, jaką ma pewność siebie. Oczywiście daje mi pewne porady dotyczące konkretnych sytuacji na boisku, mówi mi, jak sam to widzi. Ale dla mnie, gdy z nim rozmawiam, najważniejsza jest jego pewność siebie i to przekonanie, że gdy wychodził na boisko, to nikt go nie mógł zatrzymać. Myślę, że właśnie tym przekonaniem dosłownie rozbił tę ligę. To jest to, co najbardziej w nim podziwiam.

– Odczucia po kontuzji? Dużo rozmawiałem z moimi fizjoterapeutami o tym meczu i o tym, jak wrócić w jak najlepszej formie. Przez wiele miesięcy ciężko pracowałem, aby to osiągnąć. Teraz jestem tutaj i to jest dla mnie emocjonujące. Czuję się dobrze. Oczywiście potrzebuję teraz wyjść na boisko i zbierać minuty, ale czuję, że w dwóch ostatnich meczach było tylko coraz lepiej.

– Vinícius? Znam go jako piłkarza i znam jego dotychczasową podróż. Miał trudne momenty, ale zawsze udowadniał, że jest w stanie przejść wszystko.

– Nowy kontrakt? Nie ma pośpiechu. Zostały mi dwa lata i wszyscy dobrze wiedzą, co myślę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!