Advertisement
Menu
/ theguardian.com

Danilo: W Realu cierpiałem tak bardzo, że musiałem poszukać pomocy psychologicznej

Danilo udzielił wywiadu Guardianowi, w którym porusza między innymi aspekt social mediów i zdrowia psychicznego w futbolu. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi byłego piłkarza Realu Madryt, który obecnie gra dla Flamengo.

Foto: Danilo: W Realu cierpiałem tak bardzo, że musiałem poszukać pomocy psychologicznej
Danilo po finale Ligi Mistrzów w Cardiff w 2017 roku. (fot. Getty Images)

– Krytyka na social mediach? Nawet jeśli się tym nie przejmujemy, to na końcu jesteśmy ludźmi. Nie da się uciec od tego uczucia. Nie jestem uzależniony od social mediów i nie jestem gościem, który za bardzo się w to angażuje. Jednak wszyscy chcemy być akceptowani przez ludzi i otrzymywać pozytywny feedback. Nikt nie chce negatywnego feedbacku. Niezależnie, jak wiele się uczysz, jak bardzo przejmujesz się zdrowiem mentalnym i jak dojrzały jesteś, to chcesz być akceptowany. A social media to toksyczne środowisko. Toksyczne na każdym poziomie.

– Real Madryt był szczytem tego problemu, bo to największy klub na świecie. Cierpiałem tak bardzo, że musiałem poszukać pomocy psychologicznej. Były momenty, gdy wyglądało, jakbym nie pamiętał już, jak się gra w piłkę. Krytyka naprawdę mnie raniła. Byłem całkowitym zakładnikiem krytyki, social mediów i tego wszystkiego. Właśnie wtedy zacząłem pracować z psychologiem sportowym.

– Powiem wprost: kluby zrobią z tym coś dopiero wtedy, gdy zrozumieją, że tracą na tym finansowo. Zobacz, jak wielu piłkarzy będących gwiazdami na juniorskim poziomie nie doszło do profesjonalnej futbolu z powodu tej lawiny krytyki. Kiedy wchodzisz na górę, jest tam dużo pieniędzy, kobiet i sławy. Ale jak sobie z tym radzić? Wszyscy znamy kogoś, kto zatracił się w futbolu. Kiedy kluby zrozumieją, jak wielu zawodników tracą przez problemy emocjonalne i psychologiczne, to pomyślą dwa razy i zaczną w to inwestować, bo będzie w tym sportowa i finansowa wartość dla drużyny.

– To coś okropnego, bo one nie przejmują się człowiekiem. Potrzebujemy większego uczłowieczenia futbolu. Ludzie to ciągle ignorują, bo nie lubią o tym rozmawiać. Ale gdy dochodzi do kwestii finansowej, to zaczynają się przejmować.

– Obniżka formy City? Musimy pamiętać, że futbol jest cykliczny. Jest wielu piłkarzy, którzy mają teraz 33-34 lata i byli na topie przez 8-10 lat. Ta obniżka jest naturalna. Musisz też spojrzeć na aspekt mentalny. Kiedy rozmawiam o wieku, nie chodzi nawet o fizyczność. To te doświadczenia bycia pod wielką presją przez wiele lat. Presją wygrywania i ciągłego wygrywania. Kiedy przegrywasz, masz poczucie, że wszystko poszło źle i czujesz się mniej wartościowy. Czujesz, że nie potrafisz. Trudno zrównoważyć te uczucia. Dlatego też kiedy wygrywasz, to czujesz jedynie ulgę. Z wiekiem przychodzi lepsze zrozumienie tej sytuacji i łatwiej spojrzeć na pewne porażki i zwycięstwa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!