Relevo: Ancelotti wystawił Gülerowi kilka ocen niedostatecznych
Arda Güler przechodzi obecnie przez trudny okres i chciałby grać więcej, ale do tej pory nie przekonał sztabu szkoleniowego.

Arda Güler na ławce rezerwowych. (fot. Getty Images)
Relacja Ardy Gülera z Carlo Ancelottim nigdy nie była najlepsza. Włoch zawsze utrzymywał koncyliacyjną postawę wobec swoich piłkarzy, ale bez przekraczania pewnych granic, które mogłyby naruszyć równowagę w drużynie. To z kolei oczywiście grało na niekorzyść Turka, który nigdy nie odnalazł miejsca w planach swojego szkoleniowca na dłużej, a jednocześnie nie znosi zbyt dobrze roli zawodnika, który gra tak mało i tylko okazjonalnie pojawia się na boisku. Jak informuje Relevo, sytuacja dotarła już do punktu wrzenia, a nadchodzące lato może spowodować wybuch. Ancelotti nie ma nic przeciwko swojemu podopiecznemu, ale wystawił mu kilka ocen niedostatecznych na przestrzeni ostatnich miesięcy, i to na podstawie kilku aspektów. Pierwszym z nich jest zaangażowanie utalentowanego Turka na treningach, ponieważ wciąż nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego. Nie ze względu na swoją jakość czy talent, bo tu ocenia się go jako talent światowej klasy, ale ze względu na jego brak zaangażowania i walki, gdy na sesjach w Valdebebas przychodzi do pracy w defensywie.
To jeden z aspektów, który Carlo Ancelotti najbardziej ceni w swojej drużynie i dlatego dużo chętniej nagradza w tym sezonie piłkarzy, którzy wnoszą właśnie zaangażowanie w obronie, tak jak nagrodził Daniego Ceballosa. Szczególnie w przypadku utalentowanych piłkarzy ofensywnych, Włoch tym bardziej jest skłonny nagradzać tego rodzaju pracę, która nie jest najbardziej widoczna. I w tym elemencie Arda na razie nie zdaje egzaminu, choć jest naprawdę dobrze zżyty z szatnią.
Kolejnym jest występ Ardy w meczu Pucharu Króla z Leganés. Pomeczowa analiza wideo obnażyła braki Turka w tym spotkaniu. Podejmował złe decyzje w ofensywie, był powolny z piłką przy nodze, źle zakładał pressing i często był nie najlepiej ustawiony w fazie defensywnej, a przynajmniej takie oceny dochodzą z obozu Realu Madryt zdaniem Relevo. Podsumowując, zrobił niewiele z tego, o co prosili go trenerzy, ponieważ miał nadzieje, że błyśnie w ofensywie wobec braków kadrowych. To z kolei mocno zezłościło Carlo Ancelottiego i innych trenerów. Arda nie tylko nie błysnął w ofensywie, ale widać było ogromną pasywność w jego grze. Włoski szkoleniowiec już kiedyś dyskutował na ten temat z Gülerem, ale ten temat wrócił na stół po meczu na Butarque. To z kolei przyniosło za sobą konsekwencję w postaci braku minut w kolejnych spotkaniach.
W ostatnim czasie Arda nie wykorzystuje swoich mocno ograniczonych szans na grę, w przeciwieństwie do tego, co pokazał pod koniec ubiegłego sezonu, niesmaowicie imponując w ostatnich meczach ligowych. Obecnie budzi głównie frustrację, co pokazały chociażby pretensje Kyliana Mbappé po jednej z ostatnich akcji w meczu z Villarrealem, gdy Turek mógł podawać do Francuza i prawdopodobnie zamknąć mecz, a zdecydował się na strzał z nie najlepszej pozycji i spudłował. Real Madryt cierpiał, a Güler nie wniósł nic, czego oczekiwano od niego w tak kluczowym momencie. To z kolei było powodem pewnego rozczarowania wśród sztabu szkoleniowego, ale i wśród jego kolegów. Trzeba jasno przyznać, że Arda nie przechodzi przez swój najlepszy moment w Realu Madryt.
Jak informuje Relevo, Turek chciałby, aby jego rola uległa zmianie i jeśli się to nie stanie, nie wyklucza odejścia. Arda nie chce być wypożyczony. Jeśli opuści Real Madryt, to po to, by rozpocząć nowy etap w nowym klubie, bez dalszych związków z klubem z Chamartín. W klubie nikt nie wątpi w jego talent, nie wątpi w niego również Carletto, ale wszyscy proszą go o cierpliwość. Dyrekcja sportowa również wolałaby, żeby Güler grał więcej, ale wszyscy rozumieją, jak trudno jest znaleźć sobie miejsce w wyjściowym składzie, szczególnie, że Ancelotti wciąż widzi go raczej w linii ataku niż w środku pola. W ofensywie, przy tylu gwiazdach, regularna gra jest niemalże niemożliwa. Wciąż więc trzeba czekać na kolejne tygodnie i to, jak ta sytuacja zostanie rozwiązana.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze