Gonzalo się zaciął

MARCA stwierdza, że Gonzalo nagle dopadła posucha bramkowa, a Raúlowi brakuje jego goli. Castilla nadal ma dobrą passę, ale z bramkami swojego najlepszego strzelca, ta z pewnością byłaby lepsza pod względem punktowym. Gonzalo ma na koncie 21 bramek, ale ostatnio notuje serię pięciu meczów bez strzelonego gola, w których drużyna rezerw odniosła jedno zwycięstwo i zanotowała cztery remisy (w tym dwa bezbramkowe) i zdobyła w nich łącznie tylko pięć bramek.

Kryzys strzelecki 20-latka wpływa bezpośrednio na wyniki zespołu, który jeszcze w pięciu poprzednich meczach, z Gonzalo na fali, zdobył 13 bramek, z czego 7 było autorstwa jego skutecznego napastnika.Gonzalo był jednym z największych architektów spektakularnego początku roku Castilli, który katapultował ją do walki o miejsca premiowane awansem. „Killer” Raúla strzelił siedem goli w pierwszych pięciu kolejkach w 2025 roku, w których madridistas wygrali cztery spotkania i zremisowali jedno. Dobra passa napastnika przyniosła korzyści nawet Ancelottiemu, bo gol Gonzalo w ostatniej minucie meczu Copa del Rey przeciwko Leganés zapewnił Królewskim awans do półfinału. 

To były dni chwały dla Gonzalo, który strzelił cztery gole przeciwko Algeciras 31 stycznia, zdobył bramkę dla pierwszej drużyny Realu 5 lutego i dwie kolejne dla Castilli przeciwko Sanluqueño. Siedem goli w 10 dni uczyniło z niego gwiazdę.

MARCA przypomina, że seria Gonzalo dobiegła końca, gdy ten zmarnował rzut karny w końcówce meczu z Antequerą przy wyniku 0:0. Od tego czasu napastnik ma trudności z trafieniem do siatki i rozegrał pięć kolejnych meczów bez gola. Pięć spotkań, w których zdobywcami bramek dla ekipy Raúla byli Jacobo Ramón, Valdepeñas, David Jiménez, Yáñez i Loren Zúñiga.