Advertisement
Menu
/ uefa.com, marca.com

Oficjalnie: Real Madryt otrzymał 141 milionów euro za wygranie ostatniej Ligi Mistrzów

Ostatni tytuł winduje Królewskich w podziale środków.

Foto: Oficjalnie: Real Madryt otrzymał 141 milionów euro za wygranie ostatniej Ligi Mistrzów
Luka Modrić. (fot. Getty Images)

UEFA oficjalnie opublikowała raport opisujący sytuację finansową klubów i federacji oraz ogólny stan europejskiego futbolu. Są dobre wiadomości, choć pojawiają się też ostrzeżenia dotyczące nadmiernych wydatków klubów na pensje piłkarzy. Relacje między najwyższym organem piłkarskim w Europie a Realem Madryt – a właściwie między ich prezesami – nie stanowią przeszkody, by UEFA doceniła zarządzanie Królewskimi zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym. Właśnie w tych dwóch aspektach madrycki klub ponownie stał się kluczowym partnerem UEFA, dzięki triumfowi w Lidze Mistrzów 2024, który przyniósł mu 141 milionów euro.

Jeszcze przed finałem na Wembley Real Madryt zgromadził 80,6 miliona euro, które składały się z następujących kwot: 15,6 miliona za udział w fazie grupowej oraz 16,8 miliona za sześć zwycięstw w tej rundzie (każde warte 2,8 miliona euro). Dodatkowo Los Blancos otrzymali 9,6 miliona za awans do 1/8 finału, 10,6 miliona za ćwierćfinał, 12,5 miliona za półfinał i 15,5 miliona za grę w finale na Wembley. Zwycięstwo w rozgrywkach przyniosło im kolejne 4,5 miliona euro, podnosząc łączną sumę przychodów z udziału w najważniejszych europejskich rozgrywkach klubowych do 85,1 miliona euro. Dodatkowo UEFA przyznała Królewskim maksymalną kwotę z tytułu współczynnika UEFA – 36,4 miliona euro. Łączna suma wzrosła do 141 milionów euro dzięki dodatkowym wpływom z market pool.

Manchester City za Realem Madryt
Drużyna Pepa Guardioli nie dotarła do finału, ale uplasowała się na drugim miejscu pod względem podziału środków, dzięki swojej pozycji w rankingu UEFA oraz wpływom z praw telewizyjnych. Manchester City otrzymała 122 miliony euro – o milion więcej niż Paris Saint-Germain i Bayern Monachium. Borussia Dortmund, która przegrała finał z Realem Madryt w Londynie, zgarnęła 120 milionów euro.

Barcelona zajęła szóste miejsce pod względem przychodów, inkasując 102 miliony euro, wyprzedzając Atlético, które otrzymało 95 milionów. Sevilla, która odpadła już w fazie grupowej, zakończyła rozgrywki z kwotą 52 milionów euro.

Nowy podział nagród, nowa Liga Mistrzów
Nowy format rozgrywek przewiduje podział 670 milionów euro pomiędzy 36 klubów, które awansowały do fazy grupowej. Każdy z zespołów otrzymał 18,62 miliona euro za sam udział. Premia za zwycięstwo w fazie ligowej wynosiła 2,1 miliona euro, a za remis 700 tysięcy euro. Dodatkowo przewidziano bonusy za miejsce w krajowych rozgrywkach – najsłabiej sklasyfikowana drużyna otrzymała 275 tysięcy euro, a mistrz (Liverpool) – 9,9 miliona. Kluby zajmujące miejsca 1–8 otrzymały dodatkowe 2 miliony euro, a te z pozycji 9–16 – po milionie.

Faza pucharowa rozpoczęła się od rundy eliminacyjnej, w której zmierzyły się zespoły z miejsc 9–24, otrzymując dodatkowy milion euro. Awans do 1/8 finału przyniesie klubom kolejne 11 milionów, do ćwierćfinału – 12,5 miliona, do półfinału – 15 milionów, a finaliści zgarną po 18,5 miliona euro.

Minimum 86 milionów euro dla zwycięzcy
Drużyna, która wygra Ligę Mistrzów, zagwarantuje sobie co najmniej 86 milionów euro z tytułu przejścia przez wszystkie fazy rozgrywek. Do tej kwoty należy doliczyć premie za wygrane mecze oraz wpływy z market pool, co jeszcze bardziej zwiększa końcowe przychody triumfatora.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!