Rywalizacja Ancelottiego z Simeone przeszła już do historii
10 zwycięstw trenera Królewskich w 27 pojedynkach, które przeszły do historii futbolu.

Carlo Ancelotti i Diego Simeone w 2013 roku. (fot. Getty Images)
Od 2013 do 2025 roku. Rywalizacja na ławkach trenerskich między Ancelottim a Simeone trwa już 13 lat i od dawna uchodzi za jedną z najbardziej epickich batalii szkoleniowych w historii. Ich pojedynki można postawić obok starć takich trenerów jak Ferguson i Wenger, Mourinho i Guardiola, Guardiola i Klopp, Zidane i Simeone czy Ancelotti i Guardiola. W tej rywalizacji po ostatnim triumfie w Lidze Mistrzów znów prowadzi Włoch: na 27 meczów Ancelotti wygrał 10, osiem razy padł remis, a dziewięć spotkań zakończyło się zwycięstwem Cholo. Ta historia z pewnością nie doczekała się jeszcze ostatniego rozdziału. Już w najbliższą środę czeka nas kolejny odcinek, a obaj trenerzy mogą jeszcze zmierzyć się w finale Pucharu Króla oraz na Klubowych Mistrzostwach Świata, zauważa MARCA.
Ancelotti kontra Simeone
Derby w Lidze Mistrzów podniosą liczbę ich pojedynków na ławkach trenerskich do 28. Dla Simeone to właśnie Ancelotti jest szkoleniowcem, z którym rywalizował najczęściej – bilans to dziewięć zwycięstw, osiem remisów i 10 porażek. Podobnie wygląda to z perspektywy Włocha, którego rywalizacja z Cholo dawno już przekroczyła 24 spotkania, jakie rozegrał przeciwko Luciano Spallettiemu.
Zaledwie trzy dni po tym, jak Simeone został zaprezentowany jako trener Atlético w 2011 roku, Ancelotti objął Paris Saint-Germain. Wówczas żaden z nich nie mógł przypuszczać, że ich losy splotą się w jednej z najbardziej intensywnych i emocjonujących rywalizacji w historii derbów Madrytu. W zaledwie dwóch sezonach (2013/14 i 2014/15) spotkali się aż 13 razy w czterech różnych rozgrywkach. Trzy z tych starć miały miejsce w Lidze Mistrzów, a ich kulminacją był finał w Lizbonie, który stał się epicentrum ich zaciętej rywalizacji. Liga Mistrzów zestawiła ich ponownie w fazie grupowej, gdy Ancelotti prowadził Bayern (2016/17).
W drugiej kadencji Ancelottiego w Realu liczba starć z Atlético jeszcze nie przekroczyła 13 spotkań z jego pierwszego okresu, mimo że od powrotu w 2021 roku Włoch prowadzi drużynę już czwarty sezon. Dotychczas rozegrano 12 derbów: pięć wygrał Real, cztery zakończyły się remisem, a trzy zwyciężyło Atlético. Po latach napięcie w tych spotkaniach znów zaczęło przypominać emocje z pierwszych lat ich rywalizacji, stwierdza MARCA.
Ferguson kontra Wenger
Ich rywalizacja była równie legendarna jak historia klubów, które prowadzili przez lata. Ferguson jako menedżer Manchesteru United i Wenger na ławce Arsenalu toczyli trenerskie boje przez 17 kolejnych sezonów, od 1996/97 do 2012/13. Łącznie spotkali się 49 razy – Ferguson wygrał 23 mecze, 16 razy triumfował Wenger, a 10 spotkań zakończyło się remisem. Przy tak długiej i napiętej rywalizacji konflikty były nieuniknione. Ich wzajemne docinki i uszczypliwości sprawiły, że w pewnym momencie interweniować musiała nawet policja, obawiając się eskalacji napięć między kibicami. „Szczerze mówiąc, jest mi go żal” – powiedział kiedyś Ferguson o Wengerze.
Guardiola kontra Klopp
Pojedynek równie ekscytujący na boisku, co poza nim. Miłość i nienawiść w jednym. Guardiola i Klopp nie szczędzili sobie ani pochwał, ani ostrych słów, a ich rywalizacja wyniosła starcia Manchesteru City i Liverpoolu na zupełnie inny poziom. „Z całym szacunkiem dla Mourinho, ale to Klopp był moim największym rywalem w karierze” – przyznał kiedyś Guardiola. Faktycznie, to właśnie Niemiec jest trenerem, z którym mierzył się najczęściej, i odwrotnie. Ich bilans to 30 spotkań: 12 zwycięstw Kloppa, 11 Guardioli i siedem remisów.
Wszystko zaczęło się w Niemczech w 2013 roku, gdy mierzyli się w ośmiu starciach Borussia Dortmund – Bayern. Ich rywalizacja przeniosła się potem do Anglii, gdzie w 22 pojedynkach prowadzili Manchester City i Liverpool. Odejście Kloppa z Liverpoolu i jego przerwa w pracy oznacza koniec jednej z najbardziej pamiętnych trenerskich rywalizacji, opisuje MARCA.
Mourinho kontra Guardiola
Pojedynek przez duże P. To prawdopodobnie najbardziej medialna rywalizacja trenerska w historii. Ikoniczny konflikt, który rozpoczynał się na długo przed meczem i trwał jeszcze długo po nim, przenosząc się z konferencji prasowych na boisko i z powrotem. Starcia Mou vs Pep zawsze wykraczały poza samą grę i drużyny. Zmierzyli się 25 razy – bilans to 12 zwycięstw Guardioli, sześć remisów i siedem triumfów Portugalczyka.
Iskra zapłonęła podczas czterech starć Interu z Barceloną w Lidze Mistrzów 2009/10 i od tego momentu ich pojedynki były jak pokaz fajerwerków. Gdy Mourinho objął Real Madryt, El Clásico osiągnęło poziom napięcia i dramaturgii, jakiego nigdy wcześniej nie widziano. Mecze Real – Barça w tamtych czasach były prawdziwymi „bitwami”, pełnymi kontrowersji i ostrych starć słownych. W sumie pod wodzą Mourinho i Guardioli rozegrano 11 gorących Klasyków. Po tamtym okresie zmierzyli się jeszcze 10 razy – w starciu Bayern – Chelsea, pięciu derbach Manchesteru i trzech meczach Manchester City – Tottenham, przypomina MARCA.
Zidane kontra Simeone
Podobnie jak w przypadku Ancelottiego, była to rywalizacja pełna elegancji, wzajemnego szacunku i... wielkich finałów. Kluczowym momentem ich pojedynków była finałowa batalia w Lidze Mistrzów, rozstrzygnięta rzutami karnymi na korzyść Realu. Kolejne starcie w tych rozgrywkach miało miejsce w półfinale sezonu 2016/17. Simeone to trener, z którym Zidane mierzył się najczęściej – 13 razy, z bilansem sześciu zwycięstw Francuza, pięciu remisów i dwóch triumfów Argentyńczyka.
Ich rywalizacja rozstrzygnęła także Superpuchar Hiszpanii i mistrzostwo kraju w ostatniej kolejce sezonu. Choć czas trwania tego pojedynku był stosunkowo krótki, intensywność była ogromna.
Ancelotti kontra Guardiola
14 meczów, sześć zwycięstw Ancelottiego, dwa remisy i sześć triumfów Guardioli. Ostatnie osiem pojedynków odbyło się w Lidze Mistrzów, co sprawiło, że starcie tych dwóch gigantów stało się prawdziwym Klasykiem Europy.
Ancelotti prowadził drużyny przeciwko Guardioli zarówno w Premier League, jak i w Lidze Mistrzów. Jako trener Evertonu cztery razy przegrał, natomiast jako szkoleniowiec Realu Madryt 10 razy zmierzył się z Guardiolą, osiągając bilans sześciu zwycięstw, dwóch remisów i tylko dwóch porażek, zauważa MARCA.
Mourinho i…
Każda trenerska rywalizacja, w której przez dłuższy czas pojawiał się Mourinho, miała w sobie wyjątkowy ładunek emocjonalny. Portugalczyk miał wiele gorących starć, nie tylko z Guardiolą.
Jednym z jego ulubionych przeciwników był Rafa Benítez. Kiedy żona Hiszpana powiedziała, że jej mąż „naprawia zespoły po Mourinho”, The Special One odpowiedział: „Jedynym klubem, w którym mnie zastąpił, był Inter. I tam w sześć miesięcy zniszczył najlepszą drużynę w Europie”. Ich bilans? 19 spotkań, dziewięć zwycięstw Mourinho, sześć Beníteza i cztery remisy.
Podobnie było z Arsène’em Wengerem, przeciwko któremu Mourinho stanął 19 razy, a ich konflikty często wychodziły poza linię boczną boiska. Kolejnym rywalem był Manuel Pellegrini, z którym Portugalczyk zmierzył się 17 razy, a napięcia nie brakowało.
Nie zabrakło również starć z Simeone, a właściwie... Mono Burgosem, asystentem Argentyńczyka. Chociaż Mourinho i Cholo spotkali się tylko sześć razy, ich pojedynki miały wagę – były wśród nich finał Pucharu Króla (Real – Atlético) oraz półfinał Ligi Mistrzów (Chelsea – Atlético), podsumowuje MARCA.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze