Kontuzja, która jest ciosem dla Ancelottiego
Plan włoskiego trenera mocno się chwieje po poważnej kontuzji hiszpańskiego pomocnika.

Dani Ceballos załamany schodzi z kontuzją. (fot. Getty Images)
MARCA stwierdza, że kontuzja Ceballosa była jak zimny prysznic dla Realu. Nadszedł czas, aby przeanalizować wyrwę, jaka powstała po utracie Hiszpana na około dwa miesiące. Ancelotti i jego sztab szkoleniowy jasno dają do zrozumienia, że jest to dla nich cios. Kontuzja Ceballosa jest zdarzeniem, które wpływa na wiele aspektów gry zespołu.
Nie chodzi tu tylko o formę zawodnika i jego status podstawowego gracza, jaki sobie wypracował. Ancelotti traci piłkarza, z którym znalazł równowagę. Trener znalazł klucz do dobrej gry drużyny i było to C jak Ceballos. Bez niego Real będzie osłabiony na wielu płaszczyznach, co jest niepokojące.
Nieobecność Ceballosa to nie tylko kwestia jakości, ale i ilości. Realowi brakuje już kilku zawodników, a absencja pomocnika utrudni Ancelottiemu rotację składem. Terminarz nie dał Los Blancos chwili wytchnienia od początku roku. Teraz, bez Daniego, trener będzie musiał żonglować 14 najważniejszymi dla niego zawodnikami w kluczowych meczach.
MARCA przypomina, że eksplozja formy Ceballosa w ostatnich miesiącach dała Ancelottiemu wolną rękę w eksperymentowaniu z wystawianiem Valverde na pozycji prawego obrońcy. Cofnięcie Fede do defensywy było możliwe dzięki obecności Ceballosa w pomocy, ponieważ gwarantował on trenerowi intensywność i jakość w wyprowadzaniu piłki, co właśnie stracił, przesuwając Valverde do obrony. Teraz, bez Ceballosa, Ancelotti ma większe ograniczenia, jeśli chodzi o radzenie sobie bez Urugwajczyka w środku pola. Jego plan jest zagrożony.
Na początku sezonu widać było poważny regres w grze zespołu. Odejście Kroosa sprawiło, że w drużynie zabrakło piłkarza, który potrafiłby czytać piłkę nożną tak, jak Niemiec. W tych poszukiwaniach sposobu na urozmaicenie ofensywnych przejść i dogrywanie „fantastycznej czwórce” pojawił się Ceballos, który dał drużynie skok jakościowy w tym aspekcie. Dzięki 28-latkowi Real zyskał dynamikę, szybkość i wertykalność. Uwolnił również graczy, którzy nie byli do końca przygotowani do tej roli i którzy gubili się w niej, jak to było w przypadku Tchouaméniego.
Jest jeden obszar, w którym Ceballos jest niedoceniany: defensywa. To aspekt, który sztab szkoleniowy Królewskich zawsze bardzo cenił w grze pomocnika. Jest agresywny w pressingu, często przechwytuje piłki na połowie rywala, jest bardzo odpowiedzialny taktycznie i bardzo inteligentny w wychodzeniu z „pułapek”, przewiduje i prowokuje ruchy rywala, aby móc szybko przejść do kontrataku. Real traci energię w środku pola.
MARCA wylicza, że do tej pory Ancelotti wystawił w tym sezonie 25 różnych zestawień pomocy. W dziewięciu z nich znalazł się Ceballos, który jest graczem dobrze dostosowującym się do partnerów. Ponowne ułożenie tych puzzli nie będzie łatwe, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że Tchouaméni i Valverde będą potrzebni w linii defensywnej.
Ancelotti musi pomyśleć o „nowym Ceballosie” na te dwa miesiące. Są kandydaci, ale trzeba dobrze przyjrzeć się sytuacji w drużynie. Camavinga jest najbardziej naturalnym następcą, podobnie jak Modrić i oczywiście Valverde. Panuje zgoda, że Tchouaméni nie ma odpowiednich warunków, by pełnić tę rolę. Można by też cofnąć Bellinghama czy wprowadzać Chemę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze