Olasagasti: Real Madryt odzyskał już najlepszą wersję Mbappé
Pomocnik Realu Sociedad, Jon Ander Olasagasti, podzielił się swoimi odczuciami przed meczem z Realem Madryt w półfinale Copa del Rey. Poniżej przedstawiamy zapis rozmowy z baskijskim zawodnikiem.

Jon Ander Olasagasti. (fot. Getty Images)
Co za konkurs golazos w ostatnim meczu z Leganés.
(śmiech) Tak, cóż, nie myślałem tak o tym, ale to prawda, że to były golazos. Ale ja bardzo się cieszę głównie z powodu Zachariana, który długo nie grał i oby teraz dobrze sobie radził.
Jak dobrze jest odzyskać takiego piłkarza jak on, prawda?
Tak. Ma bardzo dobre uderzenie obiema nogami. Z przyjemnością się go ogląda i jest dla nas bardzo ważny. To dobra wiadomość, że do dyspozycji jest coraz większa liczba zawodników. Ostatecznie mamy do rozegrania dużo meczów, każdy z nas otrzyma swoje szanse i wszyscy musimy być gotowi na 100%, aby pokazywać najlepszy poziom i ciągnąć drużynę do przodu. Przed nami bardzo trudne wyzwania i wszyscy będziemy ważni.
W niedzielę o 21:00 mecz z Leganés, z Realem Madryt o godzinie 21:30, następny mecz ligowy u siebie o 21:30, z Manchesterem o tej samej godzinie… Denerwuje was to?
Ostatecznie tutaj bardziej chodzi o kibiców niż o nas, ponieważ to dla nich męczące przychodzić na mecz o 21:00 i na drugi dzień musieć rano wstawać. Ale cóż, tak to wygląda. Trzeba się do tego zaadaptować i tyle.
Wiążecie duże nadzieje z półfinałem z Realem Madryt?
Jasne, że tak. Nabieramy większej pewności siebie, gdy widzimy, że w ostatnim czasie wszyscy jesteśmy na bardzo dobrym poziomie i że niezależnie od tego, kto zagra, to da z siebie 100%. To wszystko pomoże nam osiągnąć dobry wynik.
Macie na uwadze to, że wobec rewanżu na Bernabéu musicie ugrać dobry wynik u siebie?
Jesteśmy bardzo podekscytowani i podchodzimy do tego meczu z wielką ambicją. Myślimy tylko o tym, że w dalszym ciągu musimy być silni u siebie. Staramy się na maksa pracować, aby osiągać jak najlepsze efekty i jednocześnie spróbować ugrać dobry wynik w środę.
To pierwszy z meczów w tym tak szczególnym tygodniu – starcia z Realem Madryt, Barceloną i Manchesterem United w ciągu siedmiu dni.
Gramy w trzech rozgrywkach i musimy się przyzwyczaić do gry co trzy dni. To dobry znak, że w tym jesteśmy i chcemy, aby zawsze tak było. Prawda jest taka, że ostatnio dobrze nam idzie, więc nie możemy narzekać.
Wśród kibiców Realu Sociedad da się odczuć wielkie nadzieje.
Cóż, to prawda, że jesteśmy żywi w trzech rozgrywkach, podchodzimy do tego z wielkimi nadziejami, z ogromną ambicją i z wielkimi chęciami na to, aby przychodziły te kolejne mecze. Chcemy wykonać ten krok i osiągnąć dobre wyniki, zaczynając od meczu z Realem Madryt. Wiemy, że będzie trudno, oni podchodzą w świetnym momencie i odzyskali już najlepszą wersję Mbappé, ale wiemy, na co nas stać i niczego nie wykluczamy.
Jak wyglądają plany waszego trenera?
Oby został, ja bym chciał, aby został. Byłbym zachwycony, gdybym dalej miał Imanola za trenera. On bardzo wszystkim pomaga – zarówno tym, którzy są już w pierwszej drużynie, jak i tym, którzy dopiero awansują. Ale nic nie wiem, nie mam bladego pojęcia, co zrobi. Dlatego nie mogę ci powiedzieć nic więcej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze