Advertisement
Menu
/ relevo.com

Strach przed utratą stadionu i projekt, który odmienił Real Madryt – gdy Bernabéu nie miało jeszcze sąsiadów

Klub podjął działania, aby zbudować swój nowy dom w miejscu, o którym wiedział, że wkrótce się zmieni. Historię na łamach Relevo przybliżają Darío Ojeda i Guillermo Villar. Prezentujemy pełne tłumaczenie ich tekstu.

Foto: Strach przed utratą stadionu i projekt, który odmienił Real Madryt – gdy Bernabéu nie miało jeszcze sąsiadów
Fot. Relevo

Prawie wszystkie kluczowe decyzje Florentino Péreza mają swoje źródło w działaniach Santiago Bernabéu. Dotyczy to również stadionu. Tak jak Bernabéu w latach 40. zainicjował budowę nowego Chamartín – obiektu na 75 tysięcy widzów, który wyniósł Real Madryt na nowy poziom sportowy i ekonomiczny – tak obecny prezes niemal całkowicie go odnowił z podobnym celem: zwiększyć przychody i nie zostać w tyle w rywalizacji z innymi gigantami europejskiego futbolu.

Po drodze pojawił się jednak problem – hałas generowany przez koncerty, które po modernizacji stadionu odbywają się znacznie częściej (jednym z założeń przebudowy było zwiększenie liczby wydarzeń niezwiązanych ze sportem). Mieszkańcy okolicy, którzy dotąd żyli w zgodzie ze stadionem i klubem, zaczęli składać skargi. Sprawa trafiła do sądu, a organizatorzy koncertów zostali ukarani grzywnami przez madrycki ratusz.

Spór wywołał debatę: czy mieszkańcy mają rację? A może to Real Madryt? Jednym z argumentów przemawiających za klubem jest to, że stadion był tam pierwszy. Tę tezę popiera między innymi Esperanza Aguirre: „Rozumiem mieszkańców, sama mam tam siostrę. Ale trzeba przyznać, że ci, którzy domagają się przeniesienia Bernabéu, nie zdają sobie sprawy, że stadion istniał tam na długo przed pojawieniem się okolicznych budynków” – powiedziała była przewodnicząca Wspólnoty Madrytu w rozmowie z Relevo.

Niezależnie od słuszności tego argumentu – bo nie chodzi o to, kto był pierwszy, ale o przestrzeganie przepisów i możliwość spokojnego współistnienia klubu oraz mieszkańców, do czego obie strony mają prawo – twierdzenie, że Bernabéu powstał na pustkowiu, a miasto dotarło tam znacznie później, wymaga doprecyzowania. Owszem, stadion wybudowano wcześniej niż większość otaczających go budynków, ale klub miał pełną świadomość planów urbanizacji tej części Madrytu.

Strach przed utratą stadionu
Niezależnie od tego, jak zakończy się ten spór, podkreśla on, jak trudne jest dziś funkcjonowanie stadionów piłkarskich w miastach. Nowe obiekty buduje się głównie na obrzeżach, w słabiej zurbanizowanych rejonach – nie tylko z powodu braku miejsca w centrach miast, ale także po to, by uniknąć ewentualnych problemów.

Nie jest to jednak nowa kwestia. Samo Bernabéu i jego poprzednik, stare Estadio de Chamartín, również zostały wzniesione z dala od centrum Madrytu. Grunty, na których w 1924 roku powstał pierwszy stadion, nie należały nawet do stolicy, lecz do gminy Chamartín de la Rosa, przyłączonej do Madrytu dopiero w 1948 roku (w momencie, gdy nowy stadion był już gotowy, również na terenie tej gminy).

Jak opowiadał historyk Bernardo de Salazar w magazynie Líbero, w latach 30. rząd planował urbanizację północnej części Madrytu, co wiązało się z wywłaszczeniem terenów należących do Realu Madryt. Jednak dzięki interwencji Rafaela Sáncheza-Guerry – członka klubu i sekretarza generalnego prezydium rządu – udało się temu zapobiec. Sánchez-Guerra w 1935 roku został prezesem Realu Madryt i pełnił tę funkcję przez rok.

Article photo
Fot. Od góry do dołu: stare Estadio de Chamartín, budowa nowego stadionu (obecnego Santiago Bernabéu) w 1946 roku oraz zdjęcie z placu Lima z 1949 roku.

Nowe Chamartín
W 1944 roku, dwadzieścia lat po otwarciu Estadio de Chamartín, Real Madryt zdecydował się na budowę nowego, większego obiektu. Było to konieczne dla dalszego rozwoju klubu, ale wpływ na tę decyzję miał również planowany rozwój urbanistyczny tego obszaru. Ogólny Plan Zagospodarowania Madrytu (znany jako Plan Bidagora) został przedstawiony przez rząd w 1943 roku, a klub doskonale zdawał sobie sprawę, że okolica, w której osiedlił się dwie dekady wcześniej, niebawem się zmieni.

Libro de Oro del Real Madrid („Złotej Księdze Realu Madryt”), wydanej w 1952 roku z okazji 50-lecia istnienia klubu i rozdanej socios, tak podsumowano decyzję o budowie nowego stadionu:
„Istnienie [stadionu] wynika z konieczności rozwiązania dwóch problemów, przed którymi stanął zarząd w 1944 roku. Pierwszy dotyczył niewystarczającej pojemności starego Chamartín, co uniemożliwiało klubowi rozwój finansowy na miarę jego prestiżu. Drugi to groźba utraty boiska z powodu planów urbanizacyjnych dla obszaru Alei Generalissimo. A że wielkie problemy wymagają wielkich rozwiązań, powstał nowy Estadio de Chamartín, w najbardziej przyszłościowej części miasta”.

Article photo
Fot. Makieta zwycięskiego projektu budowy nowego Estadio de Chamartín już zawierała budynki w sąsiedztwie obiektu.

W 1944 roku Real Madryt wykupił tereny przylegające do starego Chamartín, aby wznieść tam nowy stadion (poprzednie boisko znajdowało się pomiędzy dzisiejszymi ulicami Concha Espina i Padre Damián, gdzie później powstało centrum handlowe La Esquina del Bernabéu oraz obecna trybuna wschodnia). Tuż przed inauguracją nowego obiektu w 1947 roku zatwierdzono plan zagospodarowania przestrzennego dla przedłużenia Alei Generalissimo (obecnie Paseo de la Castellana).

Libro de Oro del Real Madrid wspominała o trudnościach związanych z tym projektem:
„Dodatkową przeszkodą przy opracowywaniu ostatecznego projektu było to, że nie określono jeszcze dokładnych poziomów ulic, które miały otaczać stadion, a ich wysokość była bardzo zróżnicowana. Nie było też pewności, czy bloki mieszkalne przewidziane w planie urbanizacyjnym, umieszczone między zachodnią fasadą stadionu a Aleją Generalissimo, zostaną usunięte, co miało ogromne znaczenie dla wyglądu fasady”.

Article photo
Fot. Rok budowy każdego budynku w sąsiedztwie Bernabéu.

Co wydarzyło się po budowie Bernabéu?
W Libro de Oro del Real Madrid , napisanej pod koniec 1951 roku i rozdanej socios rok później, można było przeczytać o przyszłości otoczenia stadionu:
„Projekt zagospodarowania tej strefy jest już bardzo zaawansowany – to najbardziej prestiżowa i najpiękniejsza część Madrytu. Wkrótce rozpoczną się prace budowlane, a stadion stanie się jej centralnym punktem”.

W publikacji zamieszczono również model projektu architektów, którzy wygrali konkurs – Manuela Muñoza Monasterio i Luisa Alemany'ego Solera – zawierający budynki zaplanowane na południe od stadionu.

Według danych katastralnych w promieniu 500 metrów od Santiago Bernabéu znajduje się obecnie 520 budynków, z czego jedynie 45 powstało przed inauguracją stadionu 14 grudnia 1947 roku, kiedy to Real Madryt rozegrał pierwszy mecz z Os Belenenses. W ciągu kolejnej dekady proces urbanizacji tej części miasta postępował równolegle z rozwojem klubu, który w tym czasie stał się najlepszą drużyną w Europie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!