Advertisement
Menu
/ marca.com

Real Madryt ponownie wybucha: „Nic nie jest przypadkiem”

Królewscy będą domagać się anulowania czerwonej kartki dla Bellinghama i znów uważają, że skrzywdzono ich w świadomy sposób.

Foto: Real Madryt ponownie wybucha: „Nic nie jest przypadkiem”
José Luis Munuera Montero wyrzuca Jude'a Bellinghama z boiska. (fot. Getty Images)

Dodatkowe paliwo do ognia – albo, jak mówiono w sobotę na El Sadar i poza Pampeluną: „Jeszcze więcej powodów i argumentów”. Real Madryt uznaje to, co wydarzyło się w meczu z Osasuną, za skandaliczne. Ponownie pojawiły się głosy o premedytacji i realizowaniu wcześniej przyjętego scenariusza. A wszystko to tuż przed poniedziałkowym spotkaniem Królewskich z Komitetem Technicznym Arbitrów, dotyczącym nie tylko nagrań z meczu z Espanyolem, ale teraz i całego zamieszania w Pampelunie, informuje MARCA.

Drugi rzut karny w dwóch kolejnych kolejkach w niemal identycznych okolicznościach – najpierw piłka daleko od Lino w meczu z Atlético, teraz od Budimira w starciu z Osasuną. W klubie nie uważają tego za przypadek. Wszystko dzieje się tuż po liście, w którym Real Madryt opisał, jak według jego władz wygląda obecny system sędziowski, stwierdza MARCA.

Po drodze Los Blancos stracili siedem punktów, a w Valdebebas są przekonani, że wszystko wpisuje się we wcześniej ustalony scenariusz, mający jasno określony cel, a sędziowanie Munuery Montero jest tego dowodem. Nie znajdują na to innego wytłumaczenia. Real Madryt zamierza odwołać się od czerwonej kartki dla Bellinghama, powołując się na nagrania oraz – ich zdaniem – błędnie sporządzony protokół meczowy. Klub uważa, że to, co powiedział Anglik, nie pokrywa się z tym, co zapisał sędzia.

Los Blancos będą domagać się anulowania czerwonej kartki, a tym samym zniesienia kary. W każdym razie poniedziałkowe spotkanie z CTA zyskało kolejny punkt zapalny, który tylko podgrzeje napięcie, podsumowuje MARCA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!