Dwaj menedżerowie i ojciec kierują przyszłością Viníciusa
Brazylijczyka reprezentują dwaj członkowie jego agencji – Frederico Peña i Thássilio Soares, choć kluczową rolę odgrywa również jego ojciec.

Vinícius Júnior. (fot. Getty Images)
Arabia Saudyjska mocno zabiega o sprowadzenie Viníciusa Júniora, podczas gdy Real Madryt pracuje nad jego przedłużeniem kontraktu, stwierdza Relevo. Piłkarz wciąż nie podjął ostatecznej decyzji. Priorytetem jest dla niego pozostanie w klubie, ale nie pozostaje obojętny na rekordowe kwoty, które mu oferują. W rzeczywistości sam nie angażuje się w te sprawy i skupia się na grze, ponieważ jego przyszłością zarządzają trzy osoby, które dbają o jego interesy w najlepszy możliwy sposób.
Jego agencją menedżerską jest Roc Nation Brasil – brazylijski oddział amerykańskiego giganta należącego do rapera Jay-Z, który reprezentuje takie gwiazdy jak Alicia Keys czy Rihanna oraz wielu sportowców z NBA i NFL. Firma postanowiła poszerzyć działalność o piłkę nożną i wchłonęła brazylijską agencję TFM, pozostawiając jej strukturę i na czele nadal stawiając Frederico Peñę. Pod jej skrzydła trafili również europejscy zawodnicy, tacy jak Lukaku czy Di Marco, zauważa Relevo.
Fred, bo tak go nazywa większość osób, założył TFM, doskonale zna brazylijski rynek i stał się jednym z czołowych agentów piłkarskich na świecie. Poza Viníciusem zarządza również karierami Paquety, Endricka czy Martinellego. Mieszka w Brazylii, ale regularnie podróżuje do Europy, by śledzić rozwój swoich klientów i utrzymywać z nimi stały kontakt. Ciekawostką jest jego wzrost – mierzy około dwóch metrów, donosi Relevo.
Ci, którzy mieli okazję go poznać, opisują go jako spokojnego, opanowanego i niezwykle inteligentnego człowieka, który doskonale wie, czego chce dla swoich zawodników. Nie boi się trudnych negocjacji. Od momentu transferu Viníciusa do Realu Madryt utrzymuje bardzo dobre relacje z władzami klubu, zwłaszcza z José Ángelem Sánchezem i Junim Calafatem, podkreśla Relevo.
Choć to Fred odpowiada za negocjowanie wielkich kontraktów swoich podopiecznych, Vinícius ma u swego boku także kogoś, kto na co dzień reprezentuje go w kontaktach z Realem Madryt i sponsorami. Jest nim Thássilio Soares, bardziej znany jako Tatá – człowiek, któremu napastnik ufa bezgranicznie. Pracują razem od czasów nastoletnich, a Tatá przeprowadził się do Madrytu, by zarządzać jego codziennymi sprawami. To jednak nie oznacza, że jego rola ogranicza się tylko do logistyki – przeciwnie, brał udział w ostatnich rozmowach dotyczących przedłużenia kontraktu z klubem.
Tatá nadzoruje wszystko, co dotyczy Viníciusa. Jest człowiekiem wielu zadań – dba o każdy aspekt jego kariery i pilnuje, by niczego mu nie brakowało. Potrafi też stawiać granice, co niejednokrotnie prowadziło do sporów z innymi członkami otoczenia zawodnika. Jest jednak osobą niezwykle szanowaną, a jego relacje z Junim Calafatem są bardzo dobre, stwierdza Relevo.
Poza Fredem i Tatą, Vinícius ma jeszcze jednego doradcę, który odgrywa kluczową rolę w jego decyzjach – swojego ojca, Viníciusa José Paixão de Oliveirę. Choć trzyma się z dala od medialnego szumu, codziennie rozmawia z synem i to on miał ogromny wpływ na wybór Realu Madryt. – Myślałem, że to nieprawda. Gazety o tym pisały, a ja nic nie wiedziałem. Pojawiła się oferta z Realu Madryt i musiałem podjąć decyzję w dwa dni. Ojciec powiedział mi, żebym kierował się sercem – wspominał Vinícius.
Jego ojciec wyjechał do São Paulo do pracy, gdy piłkarz był jeszcze dzieckiem. Chciał zapewnić rodzinie lepszą przyszłość i umożliwić synowi spełnienie marzenia o karierze piłkarskiej. Dziś Vinícius jest mu za to ogromnie wdzięczny i wciąż liczy się z jego zdaniem przy kluczowych decyzjach. Był także obecny na ostatnich spotkaniach z klubem, razem z Fredem Peñą i Tatą.
To właśnie te trzy osoby będą mu doradzać przy wyborze najlepszej drogi. Ostateczna decyzja należy do niego, ale ich opinie z pewnością będą miały duży wpływ. W końcu to również dzięki nim Vinícius zbudował tak imponującą karierę. Niezależnie od tego, czy pozostanie w Madrycie, czy zdecyduje się na Arabię Saudyjską, oni wciąż będą mu towarzyszyć, podsumowuje Relevo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze