Advertisement
Menu
/ lequipe.fr

Dlaczego Nasser Al-Khelaïfi został oskarżony o współudział w nadużyciu władzy?

W maju 2024 roku magazyn L'Équipe poświęcił okładkę imperium Lagardère Sports i ujawnił treść raportu AMF, który doprowadził do formalnego oskarżenia Nassera Al-Khelaïfiego. Całą sprawę opisuje Marc Leplongeon. Przedstawiamy pełne tłumaczenie jego tekstu.

Foto: Dlaczego Nasser Al-Khelaïfi został oskarżony o współudział w nadużyciu władzy?
Nasser Al-Khelaïfi. (fot. Getty Images)

Nasser Al-Khelaïfi został formalnie oskarżony 5 lutego o współudział w kupowaniu głosów, naruszaniu swobody głosowania oraz o współudział w nadużyciu władzy na szkodę spółki Lagardère – poinformowało źródło sądowe w rozmowie z L'Équipe, potwierdzając wcześniejsze doniesienia Agence France-Presse. „Ta sprawa nie ma absolutnie nic wspólnego z Nasserem Al-Khelaïfim, ale jak zwykle zostanie on wciągnięty w całkowicie fałszywy proces, bo jest znanym nazwiskiem, rzekomo odpowiedzialnym za wszystko i za nic. A potem, po kilku latach, wszystko rozpłynie się bez żadnego powodu” – natychmiast skomentowało jego otoczenie.

Kulisy sprawy
W maju 2024 roku magazyn L'Équipe poświęcił okładkę imperium Lagardère Sports i ujawnił raport Autorité des marchés financiers (AMF – francuski organ nadzoru rynków finansowych), który doprowadził do obecnych problemów prawnych szefa PSG. Aby w pełni zrozumieć tę skomplikowaną sprawę, trzeba cofnąć się o kilka lat, do czasów wojny akcjonariuszy przypominającej scenariusz serialu Sukcesja – produkcji HBO, w której dzieci Roya walczą o kontrolę nad rodzinnym imperium.

Zmiana głosu Kataru
W 2018 roku imperium Lagardère Sports, posiadające wiele praw sportowych, znalazło się w trudnej sytuacji. Arnaud Lagardère, stojący na jego czele, musiał zmierzyć się z naciskami Josepha Oughourliana, prezesa funduszu inwestycyjnego Amber Capital i jednocześnie akcjonariusza Lagardère (obecnie również prezesa RC Lens). Oughourlian domagał się sprzedaży działu sportowego spółki, uznając go za nierentowny, i podjął agresywną walkę o przejęcie kontroli nad grupą.

W marcu 2018 roku, w związku ze zbliżającym się walnym zgromadzeniem akcjonariuszy zaplanowanym na maj, Lagardère wprowadził do porządku obrad głosowanie nad odnowieniem mandatów dwóch członków zarządu, aby utrzymać kontrolę nad firmą. W odpowiedzi fundusz Amber zgłosił własnych kandydatów.

24 kwietnia w tajnym głosowaniu korespondencyjnym Qatar Holding LLC – spółka należąca do Qatar Investment Authority (QIA), posiadająca 10% udziałów w Lagardère – niespodziewanie poparła kandydatów Amber zamiast nominowanych przez Lagardère. Tego samego dnia Amber masowo wykupił akcje spółki, mimo że wynik głosowania Kataru miał być znany jedynie Katarowi i Lagardère.

Czy Oughourlian wiedział, że wygra? Czy doszło do doraźnego sojuszu, ponieważ zarówno Katar, jak i Amber chcieli sprzedaży działu sportowego Lagardère? Ku powszechnemu zaskoczeniu kilka dni później, 3 maja, na walnym zgromadzeniu spółki to jednak Arnaud Lagardère odniósł zwycięstwo. Udało mu się bowiem przekonać Katar do zmiany głosu.

Skarga Lagardère na manipulacje
Pomimo wygranej Lagardère złożył skargę, zarzucając Oughourlianowi działania destabilizacyjne i wykorzystanie informacji poufnych. Sprawą zajęła się AMF, która przeprowadziła wielomiesięczne śledztwo. Na podstawie przesłuchań, dokumentów zdobytych w trakcie przeszukań oraz dostarczonych jej materiałów ustaliła, że już w marcu 2018 roku w wewnętrznych notatkach Amber Capital rozważał możliwość uzyskania poparcia Kataru.

11 marca Al-Khelaïfi, prezes PSG i beIN Sports oraz członek zarządu QIA, przekazał przedstawicielom katarskiego funduszu prośbę o spotkanie od Oughourliana. Do rozmowy doszło dwa dni później w Dosze. Następnie, 18 kwietnia, według wewnętrznego dokumentu, QIA zdecydowała się poprzeć Amber.

Czy obie strony konsultowały się, by ustalić wspólne stanowisko? Są poszlaki, ale brak jednoznacznych dowodów. Śledczy ustalili, że w kluczowym dniu miały miejsce trzy rozmowy telefoniczne, a Amber nagle zaczął masowo kupować akcje Lagardère. Nie znaleziono jednak dowodów na to, że fundusz miał wcześniejszą wiedzę o decyzji Kataru.

Tajemniczy „przyjaciel” w służbie Lagardère
Śledczy zaczęli badać inną kwestię: kto stał za zmianą decyzji Kataru? Kiedy 25 kwietnia 2018 roku Katar w głosowaniu korespondencyjnym poparł Amber, w centrali Lagardère zapanowała panika. „Trzeba to podnieść na najwyższy możliwy poziom” – napisał dyrektor generalny Pierre Leroy do Arnauda Lagardère w wiadomości, którą odkryło AMF.

Obaj zaczęli rozmawiać o tajemniczym „przyjacielu” – „bardzo wpływowej francuskiej osobie, dobrze powiązanej z Katarem”. Czy chodziło o Nicolasa Sarkozy’ego, byłego prezydenta Francji? Śledczy nie otrzymali odpowiedzi. Wiadomo jedynie, że ten „przyjaciel” zasugerował im bezpośredni kontakt z emirem Kataru, Tamimem ibn Hamadem Al Sanim. „Wiadomość przekazana Nasserowi (Al-Khelaïfiemu), który też nic nie rozumie” – napisał Arnaud Lagardère.

Leroy wymyślił strategię: „przekonać Katar do całkowitego odwrócenia się” i zaproponować Al-Khelaïfiemu miejsce w radzie nadzorczej Lagardère. Problem w tym, że taka nominacja byłaby sprzeczna z zasadami – QIA intensywnie inwestowało w sport, który stanowił kluczowy sektor Lagardère, co oznaczało ewidentny konflikt interesów. Mimo to rozmowy w tej sprawie odbyły się między Lagardère, Al-Khelaïfim i emirem Kataru.

Przedstawiciel Kataru w zarządzie Lagardère?
29 kwietnia pojawiło się potencjalne rozwiązanie. Zamiast Al-Khelaïfiego, który byłby zbyt widoczny i narażony na zainteresowanie opinii publicznej, do rady nadzorczej powołano Jamala Benomara – marokańskiego dyplomatę blisko związanego z Katarczykami. Arnaud Lagardère przedstawił go jako „w 100% niezależnego członka” i zapewnił, że Benomar „nie jest przedstawicielem Kataru”.

Innego zdania była jednak Autorité des marchés financiers (AMF), która uznała, że mogło dojść do rozpowszechniania fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji. „Niektóre okoliczności mogą również wskazywać na handel głosami pomiędzy Arnaudem Lagardère a Qatar Holding LLC” – stwierdził francuski organ nadzoru finansowego w raporcie z lutego 2021 roku. Cztery lata później Al-Khelaïfi został formalnie oskarżony.

Oskarżony w tej samej sprawie Arnaud Lagardère stanowczo zaprzecza wszystkim zarzutom i jakoby miał uczestniczyć w procederze kupowania głosów – przekazał jego adwokat, Sébastien Schapira.

Podczas przesłuchania Al-Khelaïfi wyraził zdziwienie, że został wezwany przez śledczych. „Znalazłem się w centrum sprawy, z którą nie mam żadnego związku, a wszystko opiera się na jednej rozmowie telefonicznej dotyczącej problemu z Katarem. Miałem jedynie przekazać tę informację i na tym moja rola się skończyła” – miał powiedzieć, według informacji Agence France-Presse. Joseph Oughourlian, z którym skontaktowano się w maju 2024 roku w ramach dziennikarskiego śledztwa, odmówił komentarza, kończy Marc Leplongeon na łamach L'Équipe.

***

Katar grozi wycofaniem się
Jak podaje RMC, ta sprawa może doprowadzić do wycofania katarskich funduszy z PSG. Źródła bliskie rządowi Kataru twierdzą, że „mają dość tych nadużyć”. „Fałszywe oskarżenia, szantaże, codzienna krytyka, obarczanie innych winą za własną całkowitą niekompetencję. Wszystkie problemy we Francji to ich wina. To czyste nadużycie i wszyscy mają tego dosyć”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!