Griezmann: Trzeba przestać zajmować się tymi bzdurami i zostawić sędziów w spokoju
Telewizja Movistar+ zapowiedziała wywiad z Antoine’em Griezmannem i opublikowała dwa fragmenty rozmowy, w których piłkarz Atleti mówi o sytuacji z sędziami i o Tchouaménim.

Antoine Griezmann. (fot. Getty Images)
– Napięci w temacie sędziów? Myślę, że trzeba przestać zajmować się tymi bzdurami, bo dla mnie to są właśnie bzdury. Ostatecznie to wy, dziennikarze, rozdmuchujecie ten temat i nadajecie mu większy rozgłos. Gdybyście o tym nie mówili, gdyby kluby wydały komunikat i nikt więcej tego nie komentował, to nie byłoby takiego napięcia – zwłaszcza dla sędziów.
– Teraz, niezależnie od tego, kto sędziuje i na jakim stadionie, idzie na mecz z obawą, że popełni błąd, bo wie, że wszyscy będą go obserwować. A to nie jest dobre dla sędziego, który powinien móc spokojnie prowadzić spotkanie. Trzeba im dać spokój – i tak mają wystarczająco dużo na głowie, radząc sobie z nami na boisku, żeby jeszcze musieli mierzyć się z takimi sprawami poza nim.
– To wina wszystkich – klubów, prezesów, dziennikarzy. Trzeba zostawić sędziów w spokoju, bo i tak mają wystarczająco dużo pracy z nami na boisku.
– Tchouaméni? No cóż, on wykonuje naprawdę bardzo, bardzo ciężką pracę, bo nie jest środkowym obrońcą, a wszyscy go krytykują właśnie za grę na tej pozycji. Potem, gdy występuje w pomocy, porównuje się go do Kroosa, choć nie ma takiego samego stylu gry. Myślę, że ludzie są wobec niego zbyt surowi.
– Dla mnie to świetny zawodnik, a jeszcze lepsza osoba. A mimo to jest mocno krytykowany – moim zdaniem czasem aż za bardzo, jakby ludzie koniecznie chcieli znaleźć kogoś do atakowania. To najłatwiejsza opcja, prawda? Ale to tak, jakbym ja miał nagle zacząć grać jako pivot – pewnie to zrobię, ale to nie jest moja pozycja, więc oczywiście czasem będę popełniał błędy. Ludzie powinni być dla niego mniej surowi i bardziej go wspierać, bo moim zdaniem to zawodnik na poziomie Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze