Advertisement
Menu
/ as.com

AS: Modrić chce przedłużyć kontrakt o kolejny rok

Chorwat w wieku 39 lat zaczął trafiać do siatki z imponującą regularnością. W ostatnich 9 meczach w barwach Realu strzelił tyle samo goli, co w poprzednich 107. Jego pragnieniem jest pozostanie w Madrycie jeszcze na kolejny rok.

Foto: AS: Modrić chce przedłużyć kontrakt o kolejny rok
Luka Modrić cieszy się z gola strzelonego w pucharowym meczu z Leganés. (fot. Getty Images)

39 lat i ponad 500 nocy. Choć nawiązywanie do Joaquína Sabiny (hiszpańskiego piosenkarza, a prywatnie kibica Atlético, autora hymnu na 100-lecie klubu – przyp. red.) w artykule o Realu Madryt, w tygodniu derbów, mogłoby być uznane za ryzykowne. Wręcz za świętokradztwo. Ale stało się. I doskonale oddaje blask gwiazdy, którą niektórzy próbują zgasić, ale ona wciąż świeci mocno. Luka Modrić nie zwalnia tempa, a nawet je podkręca, poszerzając swój repertuar: do swojego imponującego katalogu podań dodał teraz niespodziewany, ale efektowny boom strzelecki. Zdobył 3 bramki w swoich ostatnich 9 meczach w koszulce Królewskich, czyli dokładnie tyle samo, co w poprzednich 107 występach. Jest jak nowonarodzony. Jakby był młokosem, wskazuje dziennik AS.

Rok 2025 należy do niego. Od momentu, gdy zabrzmiały noworoczne dzwony, gra na znakomitym poziomie. Trafił na Mestalli, powtórzył ten wyczyn przeciwko Minerze, a wczoraj znów zrobił to na Butarque, wylicza AS. Zaskoczył, atakując przestrzeń niczym Bellingham: dostrzegł lukę na skraju pola karnego i praktycznie samym czubkiem buta otworzył wynik meczu. Mogą się od niego uczyć w akademiach: pięknie jest robić rzeczy piękne, ale najważniejsze, by piłka wpadła do siatki, bez względu na sposób. Tym razem właśnie tak było. Tyle samo goli w 9 ostatnich grach, co w 107 poprzednich. Carlo Ancelotti odnotował to: jako ofensywny pomocnik Chorwat również spisuje się bez zarzutu. Na wypadek, gdyby ktoś miał wątpliwości.

Wybitny
Modrić był prawdopodobnie najlepszym zawodnikiem Los Blancos, obok Brahima. Zakończył jako piłkarz, który wykreował najwięcej okazji (4), miał najwięcej celnych podań (80), był trzecim najlepszym podającym w ostatniej tercji boiska (20; tylko jedno mniej niż Valverde) i najczęściej dośrodkowywał (6). Ale jego występ był również nieprzeciętny w defensywie. Zanotował 4 odbiory (tyle samo co Jacobo, dla lepszego zarysowania perspektywy) i był graczem, który miał najwięcej kontaktów z piłką (równo 100). Prawdziwy ster. Lider. Także ten, który nie wahał się skarcić Viníciusa za brak zaangażowania w obronie. „To sprawy piłkarskie”, powiedział po ostatnim gwizdku. I miał rację. Ale miał ją także w reprymendzie udzielonej Brazylijczykowi, przyznaje AS.

Niedługo czterdziestka
„Nie wiem… Jeśli Modrić coś powiedział, to zawsze trzeba uszanować to, co mówi Modrić”, stwierdził Ancelotti na konferencji prasowej. To zdanie idealnie podsumowuje jego postać. AS informuje, że mając 39 lat (40. urodziny będzie obchodził we wrześniu; jest z tego samego rocznika co Cristiano Ronaldo), chce przedłużyć kontrakt o kolejny rok. Jest to dla niego jasne. Rozmowy jeszcze się nie odbyły, ponieważ wszystkie strony zgodziły się przełożyć je na koniec sezonu. Spokojnie. Bez presji. Ale na dziś wolą Lukity jest pozostanie na Santiago Bernabéu jeszcze na rok. Ponieważ chce zagrać na Mistrzostwach Świata w 2026 roku, a do tego czasu chce pozostać w Realu Madryt, podkreśla AS. Taki jest jego zamysł. Takie jest jego marzenie. A potem zobaczy, jak będzie.

Pracować i przekonywać
Rzeczywistość jest taka, że Modrić jest szczęśliwy w Realu Madryt, mimo oczywistego kroku wstecz pod względem liczby minut na boisku. Czuje się komfortowo w roli kapitana, lidera, zawodnika gotowego dać z siebie 200%, niezależnie od tego, ile czasu dostaje. I właśnie z tej pozycji zamierza pracować i przekonywać. Uważa, że właśnie to robi w 2025 roku: przekonuje. Pokazuje, że może być piłkarzem wyjściowej jedenastki w nadchodzących, decydujących starciach bieżącej kampanii. Noce takie jak ta na Butarque otwierają debatę. Na początek w kontekście derbów. Z grona, które tworzą Camavinga, Ceballos i on, musi zostać wybrany tylko jeden. Modrić, który kolejnymi golami przezwycięża czas, zgłasza swoją kandydaturę. Wciąż tu jest. I to w jakim stylu, podsumowuje AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!