Advertisement
Menu
/ elpais.com

„Ceballos przestał myśleć o tym, co zrobić z piłką, teraz myśli, grając”

Jorge Valdano, były piłkarz, trener i dyrektor generalny Realu Madryt, a obecnie komentator i felietonista w dzienniku El País dzieli się swoimi przemyśleniami o Danim Ceballosie.

Foto: „Ceballos przestał myśleć o tym, co zrobić z piłką, teraz myśli, grając”
Dani Ceballos. (fot. Getty Images)

Ode mnie, do ciebie, ode mnie, do ciebie; weź, daj, weź, daj… W ten sposób Ceballos zaczął przejmować kontrolę nad piłką, czyli stosował najstarszy sposób, jaki ma piłkarz, by zawładnąć drużyną. Ceballos zawsze był bardzo technicznym zawodnikiem, ale moim zdaniem ograniczał go pewien barokowy styl. Trzymał piłkę przy nodze dłużej, niż było to potrzebne, co odbierało grze zespołowej dynamikę. Ponieważ jest piłkarzem inteligentnym, ewoluował do wersji, w której przestał myśleć o tym, co zrobić z piłką. Teraz myśli, grając. Robi to pewnie (nie ma problemu z podaniem do tyłu, by uniknąć ryzyka), precyzyjnie (98% celności przy sekwencjach powyżej 100 podań) i częściej na krótko niż na długo.

Piłka ma tę właściwość, że przyciąga rywali, a w tym przypadku również partnerów z drużyny. Ustawiony bliżej lewej strony, w rytmie ode mnie, do ciebie, weź, daj, przyciąga bocznego obrońcę, łączy się ze skrzydłowym, Bellingham wpada w akcję, a Mbappé wysuwa się na otwartą przestrzeń. W meczach z Salzburgiem i Valladolidem, gdy był na boisku, zrobił „Kroosa”. To znaczy, sprawił, że gra kręciła się wokół niego. Bez długich podań, które były znakiem rozpoznawczym Toniego, ale z precyzją i wyczuciem, które sprzyjały dominacji i wprowadzały tak potrzebny spokój. I tak, niczym tkacka maszyna snująca futbolową tkaninę, znajdował w najlepszych warunkach fantastycznych graczy przyspieszających grę Królewskich w ostatniej tercji boiska. Strzelanie goli to już nie jego rola.

Piłkarz, który zaczynał karierę jako ofensywny pomocnik, nie wyróżnia się zdolnością do odbioru piłki. Ale w tej nowej wersji Ceballos nauczył się walczyć i zachowywać w duchu solidarności, którego wymaga współczesny futbol. Nawet potrafi złapać żółtą kartkę, żeby udowodnić swoje zaangażowanie. Poza tym czy jest lepszy sposób na bronienie niż posiadanie piłki? To kolejny dowód na to, że czas sprzyja piłkarzom łączącym wolę i inteligencję, by realizować podstawowy obowiązek zawodowca: nieustanne doskonalenie.

Ceballos spędził w klubie osiem sezonów (licząc ten), z czego dwa na wypożyczeniu do Arsenalu, zawsze z przeciętną rolą, nigdy jako zawodnik niepodważalny. Najpierw był ofiarą legendarnego tercetu Casemiro, Kroos, Modrić, potem przeszkadzały mu kontuzje, które zawsze wybijają z rytmu, a na koniec gra, która nie potrafiła się ustabilizować. Teraz jednak wszedł na wyższy poziom, pokazując wielką dojrzałość i zaspokajając istotną potrzebę drużyny.

Ewolucja Ceballosa dobrze świadczy o nim samym i o jego trenerze. Niektóre media nieustannie chwalą Ancelottiego jako mistrza zarządzania szatnią, swego rodzaju psychologa, który unika konfliktów. To ogromna zaleta, ale mówiona z lekką złośliwością ma umniejszać jego osiągnięcia. Jakby jego wielkie triumfy wzięły się znikąd. Oczywiście mówi się o nim z sympatią. Jednak żeby osiągnąć taki poziom jak Carlo, potrzeba wielu rzeczy, a pierwszą z nich jest mądrość. W piłce nożnej objawia się ona wtedy, gdy trener potrafi wycisnąć maksimum z tego, co ma. „Rób, co możesz, z tym, co masz, tam, gdzie jesteś” – mówią marines, a Ancelotti stosuje tę zasadę po swojemu. Carlo nie stoi w miejscu – próbuje, koryguje, ulepsza i w końcu znajduje harmonijną równowagę, która przywraca drużynie balans, tak przez niego ceniony, oraz konkurencyjność, będącą znakiem firmowym klubu. Ceballos to tylko najnowszy dowód. Kolejny atut na trudne czasy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!