„Myślę, że Ancelotti bardzo dobrze dawkuje minuty Asencio”
Redakcja Radia MARCA w nocnym programie porozmawiała z Miguelem Gonzálezem, który prowadził defensora w szkółce Las Palmas.
Raúl Asencio cieszy się na Anfield. (fot. Getty Images)
– Czy to sprawiedliwe, że nie zawsze gra w pierwszym składzie? Można powiedzieć, że są momenty, w których jest to sprawiedliwe i są takie, w których jest to niesprawiedliwe. On wciąż jest w fazie rozwoju. Trzeba być cierpliwym i dawkować mu minuty i myślę, że Ancelotti robi to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o Real Madryt, to często wszystko się wyolbrzymia. Zarówno pozytywne, jak i negatywne rzeczy. Chociaż wiadomo, że z całego serca chcę, by Raúl grał bez przerwy.
– W jakich aspektach może się jeszcze rozwijać? Ma ogromne pole do poprawy. Rozwinął się, ale wciąż może stać się jeszcze lepszy. Zawsze jest dobrze ustawiony, dobrze porusza się po boisku.... Ma styl podobny do Sergio Ramosa. Czasami jego waleczność ma swoje wady, ale będzie coraz lepszy. Jestem tego pewien. Kiedy oglądałem go w Castilli, stopniowo stawał się liderem drużyny.
– Porównania do wielkich obrońców? Boję się porównań, ponieważ na kimś, kogo porównuje się do Sergio, ciąży duża presja, ale to prawda, że to jego właśnie przypomina Asencio. To temperamentny facet, jest bardzo zaangażowany, jest liderem i myślę, że może być w przyszłości kapitanem Realu Madryt.
– Czył Raúl od dziecka kibicował Realowi? Tak, od najmłodszych lat. Miał kolegów z drużyny, którzy mieli bardzo dobre warunki, ale on miał w głowie bardzo jasny cel, że chce zajść bardzo daleko. Real szybko wykazał nim zainteresowanie i zarówno on, jak i jego rodzina wiedzieli, że jeśli zapytanie złoży Real, to zgodzą się bez wahania. Udało mu się dostać do pierwszej drużyny i wciąż ma szansę się poprawić.
– Zaufanie ze strony klubu? Myślę, że Ancelotti i Real mają zaufanie do Raúla. Jest spokojny i twardo stąpa po ziemi. Jest świadomy, że musi walczyć o miejsce z zawodnikami, którzy są przed nim w kolejce do gry. To dla niego jasne i będzie cierpliwy. Myślę, że zadomowi się w pierwszej drużynie Realu Madryt.
– Sprawa sądowa z rozsyłaniem wideo? Powiedział to, co miał do powiedzenia i porozmawiał z tym, z kim musiał. Jestem pewien, że sprawa zostanie rozwiązana, a on pokaże, że jest świetnym profesjonalistą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze