BILD: Davies oczekuje więcej pieniędzy od Bayernu i negocjacje utknęły w martwym punkcie

Saga dotycząca przyszłości Alphonso Daviesa, którego kontrakt z Bayernem Monachium wygasa tego lata, wciąż przynosi nieoczekiwane zwroty akcji. Nie jest tajemnicą, że niemiecki klub chce przedłużyć z nim umowę, a Real Madryt zamierza pozyskać go na zasadzie wolnego transferu.

Kilka dni temu liczne niemieckie media donosiły, że Davies był bliżej niż kiedykolwiek złożenia podpisu pod nowym kontraktem na Allianz Arenie. Jednak najnowsze plotki z Monachium wskazują, że Real Madryt, który podobno przedstawił już piłkarzowi gotowy kontrakt do podpisania, ponownie wysuwa się na prowadzenie w wyścigu o Kanadyjczyka, o czym donosiła MARCA.

Mimo to, możliwość pozostania Daviesa w Monachium nie jest jeszcze całkowicie wykluczona. W ubiegłym tygodniu jego agent, Nick Househ, udał się do Niemiec, aby kontynuować negocjacje, które jak dotąd nie przyniosły rezultatów.

Według niemieckiego dziennika BILD, Bayern złożył Daviesowi ostateczną ofertę, którą uznaje za atrakcyjną (mówi się o 15 milionach euro rocznie oraz kolejnych 15 milionach za samą zgodę na przedłużenie kontraktu). Niemniej jednak wciąż istnieje różnica rzędu 1–2 milionów euro rocznie między oczekiwaniami zawodnika a tym, co klub jest gotowy zapłacić.

Łącznie Davies oczekuje o 8–10 milionów euro więcej za cztery lata zaproponowanej umowy. Househ planuje opuścić Monachium w ten piątek bez podpisania kontraktu, co zwiększa szanse na to, że Davies wybierze inny klub. Real Madryt pozostaje głównym faworytem, chociaż Liverpool i Manchester City również bacznie obserwują rozwój sytuacji.

Zgodnie z doniesieniami dziennika BILD, władze Bayernu wewnętrznie przyznają, że negocjacje znalazły się w krytycznym punkcie. Max Eberl i Christoph Freund, najważniejsi przedstawiciele pionu sportowego klubu, wcześniej wyrażali optymizm w sprawie przedłużenia umowy z Daviesem. Jednak obecny impas w rozmowach ponownie zmienia obraz sytuacji, mimo że oferta finansowa Bayernu rzekomo przewyższa propozycję Realu Madryt. Davies wciąż waha się, a jego przyszłość coraz bardziej maluje się w białych barwach.