Kolejny historyczny wieczór Luki Modricia

Następna strona w historii. Tę dziś wieczorem zapisze Luka Modrić w swojej karierze w Realu Madryt. Geniusz z Zadaru rozegra na Estadio Mestalla swój 561. mecz, broniąc herbu najbardziej utytułowanego klubu wszech czasów. Wynik ten pozwoli mu zrównać się z Pirrim, obecnym Prezesem Honorowym, oraz Míchelem w czołowej dziesiątce piłkarzy z największą liczbą występów w historii Królewskich. To kolejny kamień milowy w karierze Chorwata, który nie przestaje kolekcjonować rekordów, zauważa dziennik AS.

Dwa tygodnie temu Modrić w roli pierwszego kapitana odebrał w Dausze Puchar Interkontynentalny, który był jego 28. trofeum w białej koszulce. W sierpniu ubiegłego roku, zdobywając Superpuchar Europy na Stadionie Narodowym w Warszawie, stał się piłkarzem z największą liczbą tytułów w dziejach madryckiego klubu. Honor ten przez pół wieku należał do Paco Gento, a w ostatnich trzech latach sukcesywnie prześcigali go Marcelo, Benzema, Nacho, a teraz Luka i Dani Carvajal. Z kolei w październiku chorwacki pomocnik został najstarszym zawodnikiem, który wystąpił w barwach Realu. Rekord ten wynosi obecnie 39 lat i 104 dni. Został ustanowiony w ostatniej rywalizacji z Sevillą. I nadal będzie rósł…

AS przypomina, że związek Lukity z Los Blancos rozpoczął się od sięgnięcia po pierwszy tytuł. Miało to miejsce w sierpniu 2012 roku, gdy Modrić zadebiutował, zdobywając Superpuchar Hiszpanii. I to w Klasyku przeciwko Barcelonie. Było to zapowiedzią tego, co dopiero miało nadejść. Od tamtej pory minęło już 13 sezonów, w trakcie których dawał lekcje wielkiego futbolu na Santiago Bernabéu. Jego prywatna gablota z trofeami jest doprawdy imponująca: 6 pucharów Ligi Mistrzów, 4 mistrzostwa Hiszpanii, 2 Puchar Króla, 5 Klubowych Mistrzostw Świata, jeden Puchar Interkontynentalny, 5 Superpucharów Europy i 5 Superpucharów Hiszpanii. Do tego dorobku należy dodać Złotą Piłkę, którą odebrał w 2018 roku po historycznym drugim miejscu reprezentacji Chorwacji na Mistrzostwach Świata w Rosji. Również w barwach reprezentacji wciąż pisze wspaniałą historię – jest piątym graczem na świecie z największą liczbą występów w drużynie narodowej (184).

Awansując do czołowej dziesiątki, Modrić cały czas może wspiąć się wyżej w klasyfikacji legendarnych madridistas. Następny w kolejce do prześcignięcia jest José Antonio Camacho, który rozegrał 577 spotkań. Chorwat może zrównać się z nim już w lutym. Żeby wspinać się dalej, Luka musiałby dołączyć do elitarnego grona zawodników z co najmniej 600 meczami w Realu Madryt. Tylko ośmiu piłkarzy osiągnęło ten pułap. Jeśli Królewscy rozegrają w bieżącej kampanii potencjalne 72 potyczki, a Modrić utrzyma obecną regularność i będzie grał w każdym z nich (jak do tej pory wziął udział we wszystkich 26 meczach), może dobić nawet do 606 występów, wyprzedzając tym samym wspomnianego Gento (obecnie 600 występów; 8. miejsce) i Fernando Hierro (602 mecze; 7. miejsce), podsumowuje AS.