Advertisement Advertisement
Menu
/ as.com

Metamorfoza Gülera

Carlo Ancelotti od kilku tygodni próbuje Ardę Gülera na jego naturalnej pozycji, czyli bliżej prawego skrzydła. To właśnie w tym sektorze Turek zaliczał swoje najlepsze mecze. Jako środkowy pomocnik cierpi zwłaszcza w obronie.

Foto: Metamorfoza Gülera
Arda Güler. (fot. Getty Images)

Kluczem jest prawe skrzydło, a problemem konkurencja. Tak czy inaczej, to właśnie na tej pozycji 19-latek oferuje swoją najlepszą wersję. Ma tam miejsce, by się rozpędzić, może zejść do środka na strzał i zdjąć z barków znaczną część odpowiedzialności za kreowanie gry. Jego znakiem firmowym jest przede wszystkim ostatnie podanie. Innymi słowy: jakość, a nie ilość. Kłopot tkwi jednak w tym, że w schemacie taktycznym Królewskich nie istnieje pozycja mediapunty. Sprawia to, że Arda nie ma okazji do występów w sektorze, w którym czuje się najbardziej komfortowo. O ile w środku pola trudno mu się odnaleźć, o tyle jednak jako skrzydłowy już błyszczy, zauważa AS

Jako rozgrywający Güler nie przekonuje z dwóch powodów. Po pierwsze nie umie regulować tempa gry, co jest nieodzownym elementem rzemiosła środkowego pomocnika. Turek jest zawodnikiem zdecydowanie stawiającym na drybling i ostatnie podanie. W środkowej strefie taki styl wiąże się z wieloma stratami. Bliżej bramki tego typu ryzyko jest o wiele bardziej naturalne. Po drugie, jeszcze istotniejsze, Arda cierpi w obronie. Pokazuje to choćby pierwsza bramka zdobyta przez Rayo. Güler nie jest przyzwyczajony do cofania się i to właśnie między innymi przez to Unai López mógł spokojnie dojść do pozycji strzeleckiej. Tego rodzaju gaf w wykonaniu byłego piłkarza Fenerbahçe można znaleźć o wiele więcej. 

Wszystko się jednak zmienia, kiedy Güler jest ustawiony wyżej. – To piłkarz ofensywny. Może grać jako mediapunta, środkowy napastnik, prawoskrzydłowy, również jako środkowy pomocnik – mówił o swoim podopiecznym przy okazji powołania go na pierwszy mecz Ancelotti. Uwagę zwraca fakt, że Włoch szybciej wymienił pozycję środkowego napastnika niż pomocnika. Przed końcem wypowiedzi zmienił zaś mimikę twarzy. Carlo doskonale wiedział bowiem, że środek pomocy to nie jest bajka Ardy. 

Błędy Gülera są zwyczajnie skutkiem gry na nieswojej pozycji. Kiedy jednak był ustawiany bliżej prawej flanki, wszystko prawie zawsze działało. To tam zanotował dwa najlepsze występy w tym sezonie: z Gironą (gol) i Leganés (asysta). Przyklejony do linii bocznej porusza się swobodnie i z gracją. Wchodzi w pojedynki, mając świadomość, że ewentualne niepowodzenie nie oznacza katastrofy. Nie boi się strzelać i szuka sobie miejsca do przeszywających podań. Po prostu czuje się tam komfortowo, przekonuje AS

Właśnie w tym tkwi rzecz i Ancelotti jest tego świadomy. Od tygodni próbuje Ardy na prawej stronie i jedynie utwierdza się w przekonaniu, że to właściwa droga. Trener cały czas jednak potrafi delikatnie wytargać go za ucho. – Mógł być dokładniejszy, ponieważ ma jakość do podejmowania lepszych decyzji przy przechodzeniu między fazami akcji. Jest młody i potrzebuje doświadczenia, niczego więcej – cytuje słowa Carletto po starciu na Anfield madrycki dziennik. W Anglii Güler kilkukrotnie pospieszył się ze strzałem. Widać było w nim impet, ale nie do końca kontrolowany. Warto bowiem zaznaczyć, że nawet jeśli na prawym skrzydle Arda czuje się dobrze, to nie jest jeszcze ideałem. 

Turek musi też stawiać czoła temu samemu problemowi, co pozostali, czyli konkurencji. Przed nim w hierarchii znajdują się Rodrygo i Brahim. Ten drugi przechodzi przez świetne chwile i cieszy się dużym zaufaniem Ancelottiego. Arda na razie musi jeszcze kruszyć mur. Zostało mu jeszcze dużo pracy. Na ten moment jest piątym od końca piłkarzem pod względem liczby rozegranych minut (676). Wiele wskazuje na to, że wkrótce wyprzedzi go jeszcze Ceballos. Tym samym za plecami zostawi jedynie Łunina, Endricka i Vallejo. Młodzi zawodnicy zawsze mieli w sobie coś, co nie do końca przekonuje Ancelottiego, a ten stan rzeczy utrzymuje się latami. W wersji prawoskrzydłowego Güler jest jednak w stanie o wiele skuteczniej walczyć o swoje.  

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!