Bayern chce zatrzymać Daviesa, ale Real wierzy w swoją ofertę
Doniesienia z Niemiec wskazują, że przyszłość Kanadyjczyka pozostaje otwarta, ale Królewscy wciąż wierzą, że go pozyskają. Tymczasem 2024 rok na lewej obronie zamykał Eduardo Camavinga.
Alphonso Davies w meczu Bayernu Monachium. (fot. Getty Images)
Carlo Ancelotti w ostatnim meczu tego roku wystawił na lewej obronie Eduardo Camavingę, chociaż dostępni do gry byli Fran García i Ferland Mendy. Odnowiło to debatę o problemach na tej pozycji. Hiszpan i Francuz nie przekonują klubu, przy czym powody są różne.
Fran nie zawsze prezentuje solidny poziom, co podkreślił sam trener, mówiąc w weekend, że defensor „czasami grał dobrze, a czasami mniej dobrze”. Z kolei u Ferlanda chodzi o problemy zdrowotne i kłopoty z wchodzeniem na swój najwyższy poziom. Po poprzednim świetnym sezonie teraz jesień w jego wykonaniu była już dużo słabsza i w wielu meczach pozostawał na ławce, a Ancelotti stawiał po prostu na Garcíę.
Klub zdaje sobie sprawę ze słabości na tej pozycji i także dlatego w niedzielę w starciu z Dodim Lukebakio trenerzy woleli postawić na Eduardo Camavingę. Królewscy chcą wzmocnić lewy bok i od dawna spoglądają na Alphonso Daviesa. Relevo podaje, że Real Madryt liczy na Kanadyjczyka w kontekście kolejnego sezonu, chociaż sytuacja nie jest domknięta, a operacja miała się skomplikować.
Dodatkowo w Niemczech zaczęto podawać, że Bayern jest optymistycznie nastawiony do pozostania 24-latka, którego umowa wygasa po trwającym sezonie. Dziennikarz Rodra podkreśla jednak, że Real powalczy o gracza Bawarczyków i jest gotowy wysłuchać ofert za Frana Garcíę.
AS potwierdza, że Bayern zmienił nastawienie i nawet zwiększył ofertę dla piłkarza z 13 na 14 milionów euro brutto rocznie. Otoczenie zawodnika oczekuje z kolei 15 milionów euro brutto pensji, ale także 15 milionów euro w ramach premii za podpis. Po impasie coś się jednak ruszyło i mówi się, że obrońca może przedłużyć kontrakt.
Madrycka gazeta także jednak potwierdza, że Królewscy chcą pozyskać 24-latka i czekają na 2025 rok, by móc wykonać odpowiednie ruchy w tej sprawie. Davies ma dobrze znać ofertę Hiszpanów i ostateczna decyzja należy do niego. Piłkarz ma rozumieć, że jeśli teraz odrzuci tę opcję, to może nie mieć już drugiej takiej szansy. Klub wierzy, że zawodnik wybierze jego propozycję. AS potwierdza, że plan klubu zakłada, by w następnym sezonie lewą flankę defensywy zajęli Davies z Mendym.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze