Advertisement Advertisement
Menu
/ marca.com

Morientes: Bywały już krytyczne sytuacje w grudniu, by później wygrać La Ligę, Ligę Mistrzów

Fernando Morientes był jednym z uczestników turnieju LaLiga EA Sports X FC 25 Rush. Przy okazji udzielił kilku wypowiedzi dla zgromadzonych dziennikarzy.

Foto: Morientes: Bywały już krytyczne sytuacje w grudniu, by później wygrać La Ligę, Ligę Mistrzów
Fernando Morientes. (fot. Getty Images)

– Krytyka Realu Madryt? Widywałem już krytyczne sytuacje w grudniu, aby później wygrywać La Ligę, Ligę Mistrzów… Można powiedzieć, że do krytycznych sytuacji może dochodzić w kwietniu, ponieważ to właśnie wtedy grasz o najwyższą stawkę. Ostatnio usłyszałem, jak Ancelotti powiedział na konferencji prasowej, że w tym momencie roku najważniejsze jest to, aby pozostawać w walce o wszystko. Możesz być trzeci, drugi, pierwszy, ale nie możesz sobie pozwolić na to, aby za bardzo odłączyć się od czołówki. I w Lidze Mistrzów tak samo. Ten format jest inny i to prawda, że możesz zacząć źle, tak jak to było w ich przypadku, ale później możesz zacząć się odbijać. Teraz trzeba po prostu oceniać postępy zawodników, ich formę, jak wygląda drużyna, a później zobaczyć, jak to się ogólnie skończy. Ale madridistas mogą być spokojni.

– Mbappé? Ma dziesięć czy jedenaście goli. Ja swój pierwszy sezon w Realu Madryt zakończyłem z dwunastoma bramkami i byłem najlepszym strzelcem zespołu. Jeśli to jest zła forma… Myślę, że problemem Mbappé jest to, że my, konsumenci futbolu zostaliśmy przez niego źle przyzwyczajeni i oczywiście oczekiwaliśmy tego, co najlepsze. A to, co najlepsze jeszcze nie nadeszło, ale na pewno nadejdzie.

– Jakiego chciałbym zakończenia w La Lidze? Chciałbym, aby Real Madryt był pierwszy, a Valencia druga, ale patrząc na cierpienia Valencii, wystarczyłoby mi samo ich utrzymanie. Ale chciałbym, aby wygrał Real Madryt. Patrząc na resztę, myślę, że przewagę mają również Barcelona i Atlético. Ta trójka będzie na samej górze, a później do czwartej pozycji jest już wielu chętnych. Bardzo mi się podoba to, jak gra Athletic, podoba mi się Real Sociedad, Betis, bardzo dobrze sobie radzi Villarreal… To będzie ktoś z nich.

– Czy Valencia się utrzyma? Wierzę w to, mam taką nadzieję i tego sobie życzę. Jednym z moich celów na ten sezon jest to, aby być na bieżąco ze wszystkim, co się dzieje w Valencii. Nie zaczęli dobrze, ale jak już mówiliśmy w przypadku Realu Madryt, słaby początek nie jest jednoznaczny ze słabym końcem. Jest czas na odwrócenie sytuacji. W międzyczasie jest również okienko transferowe i dobrze by było, gdyby klub na poważnie je potraktował, ponieważ drużyna jest młoda, na niektórych pozycjach niedoświadczona, a to w tych rozgrywkach może cię drogo kosztować. Mam więc nadzieję, że przyszłość będzie dobra.

– Gospodarz finału mundialu? Jakikolwiek stadion spośród tych, które są w stawce, będzie dobry, ponieważ zasługują na to kibice z każdego miejsca. Oczywiście ja chciałbym, aby to było Bernabéu. Myślę, że ten stadion na to zasługuje. Jest jeszcze dużo czasu, ale mam nadzieję, że Hiszpania w dalszym ciągu będzie nam dawać powody do radości.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!