Advertisement Advertisement
Menu
/ as.com

Gasperini: To był hołd dla piłki nożnej

Gian Piero Gasperini wziął udział w pomeczowej konferencji prasowej i odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Foto: Gasperini: To był hołd dla piłki nożnej
Carlo Ancelotti i Gian Piero Gasperini. (fot. Getty Images)

Co za transparent!
Muszę przeprosić. Kiedy byłem na boisku, trochę spacerowaliśmy z Ancelottim i początkowo go nie zauważyłem. Kiedy go zobaczyłem, pomyślałem, że to piękny transparent. Moje poczucie przynależności tutaj jest pełne. Teraz dokładnie mu się przyjrzę na zdjęciach i nagraniach.

Jaki jest sekret Atalanty? Stawia sobie jakieś granice?
Prawdę mówiąc, nigdy o tym nie myślałem i nadal o tym nie myślę. Mam przed sobą jeszcze wiele pracy. Może kiedyś zacznę się nad tym zastanawiać. Każdego roku jestem bardzo zajęty osiąganiem nowych celów. Wyznaczam sobie nowe wyzwania i dążę do ich realizacji. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy. Jesteśmy jak architekci z budżetem od właścicieli projektu. Staramy się zbudować solidny budynek w ramach dostępnych możliwości. Po każdym meczu analizujemy, co zrobiliśmy dobrze, ale jednocześnie jesteśmy świadomi, że czegoś jeszcze brakuje. To właśnie nas motywuje.

Takie mecze przywracają wiarę w futbol.
Oczywiście, wynik ma znaczenie, ale jestem zadowolony w 99,99%. Jestem dumny z moich chłopaków. To było piękne spotkanie. Gratulacje, które otrzymuję, należą się przede wszystkim zawodnikom. Zagrali znakomity mecz. Bardzo zbliżyliśmy się do poziomu Realu, zwłaszcza w pierwszej połowie. Udało nam się także zareagować po stracie drugiego gola. Naszą ambicją jest dążenie do osiągania lepszych wyników.

Czy drużyna jest teraz bliżej poziomu Realu Madryt?
Bardzo się do nich zbliżyliśmy. Mieliśmy swoje okazje. Trudno jest im dorównać, bo każda nasza pomyłka jest przez nich bezlitośnie wykorzystywana. Musimy zrobić jeszcze jeden krok naprzód, by się do nich zbliżyć. Ale jestem bardzo zadowolony z każdego zawodnika. Każdy dał z siebie wszystko, każdy na swój sposób.

Co podobało się panu najbardziej, a co najmniej? Jak się ma Djimsiti?
Jest w porządku. Najbardziej podobało mi się to, że po trudnym początku potrafiliśmy lepiej odnaleźć się w meczu. Lepiej go odczytaliśmy. Zmusiliśmy Real, by grał w naszym stylu. W pierwszej połowie brakowało nam trochę szybkości. Wiedzieliśmy, jak przełamywać ich linie i utrzymywać się przy piłce, ale brakowało dynamiki. Zmarnowaliśmy szansę, by zdobyć więcej bramek. W drugiej połowie, gdy więcej graliśmy, zaczęło brakować nam sił. To właśnie w takich meczach najwięcej się uczysz.

To była oda do futbolu…
Żeby mecz był dobry, obie strony muszą grać na wysokim poziomie. Gratulacje dla wszystkich. Nikt nie oszczędzał się, nikt nie próbował grać na czas. To był hołd dla piłki nożnej. Żaden zespół nie chciał, by rywal dostał żółtą kartkę. To zasługa wszystkich uczestników. Mecz zachwycił każdego – zarówno ludzi przed telewizorami, jak i tych na stadionie. Wszyscy zasługują na pochwały.

Co zmieniło się od sierpnia?
Początek był trudny. Okienko transferowe wciąż było otwarte i trochę nas to kosztowało, szczególnie w Superpucharze i Serie A. Później zaczęliśmy rosnąć w siłę, a dziś mieliśmy okazję zmierzyć się z taką drużyną jak Real.

Co pan pomyślał przy braku gola Reteguiego?
Wszystko wydarzyło się tak szybko, że nawet tego nie zauważyłem. Remis lepiej oddawałby przebieg meczu. Zasłużyliśmy na niego. Ale porażka zmotywuje nas do dalszego rozwoju.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!