Advertisement Advertisement
Menu
/ marca.com

Asencio uwalnia Tchouaméniego

Forma wychowanka to podwójna radość dla Ancelottiego, który zyskuje nowe rozwiązania.

Foto: Asencio uwalnia Tchouaméniego
Zadowolony Raúl Asencio. (fot. Getty Images)

MARCA stwierdza, że Raúl Asencio w ostatnich tygodniach był jednym z czołowych graczy Realu Madryt. Jego wejście do pierwszej drużyny było błogosławieństwem dla Carlo Ancelottiego, który teraz może liczyć już na Tchouaméniego i będzie mógł go wystawić w środku pola, aby załatać dziurę po stracie Camavingi. Dyspozycja Asencio uwalnia Tchouaméniego od konieczności grania na pozycji środkowego obrońcy, pozwalając Francuzowi wzmocnić pomoc, czyli formacji, w której drużyna potrzebuje go w tym momencie najbardziej.

Aurélien wrócił już do treningów grupowych po skręceniu lewej kostki, którego doznał 5 listopada w pojedynku z Milanem. Ancelotti musiał go zmienić w przerwie. Teraz Tchouaméni opuszcza listę kontuzjowanych (zostają na niej Carvajal, Militão, Alaba, Vinícius i Camavinga) i po miesiącu jest bliski powrotu do zespołu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, dostanie powołanie na mecz z Athletikiem. 

Bez pojawienia się Asencio nieobecność Camavingi postawiłaby Ancelottiego w trudnej sytuacji, ponieważ musiałby on nie tylko rozwiązać problem w pomocy, ale także znaleźć partnera dla Rüdigera. Gdyby nie 21-latek, Tchouaméni musiałby wrócić i zająć pozycję w środku obrony, co zmusiłoby trenera do dalszej improwizacji w środku pola. 

Asencio ma zająć, przynajmniej w tym sezonie, bardzo ważne miejsce w pierwszym zespole Realu Madryt. Zaskakuje wszystkich, o czym sam Ancelotti przyznał po zwycięstwie na Butarque, ale dodatkowo włoski trener zapewnił, że wychowanek „wywalczył sobie tę pozycję, ponieważ w meczach, które rozegrał, zasłużył na to, aby wychodzić od pierwszych minut. Radził sobie bardzo dobrze z piłką, a bez niej dobrze się ustawiał. Spisał się znakomicie i zasługuje na to, aby być branym pod uwagę w rywalizacji o grę w środku obrony”. Słowa odzwierciedlają zaufanie, jakie trener pokłada w młodym zawodniku, który odegrał kluczową rolę w reorganizacji zespołu po kontuzji Militão i dał z siebie wszystko. 

MARCA zauważa, że obecność Asencio rozwiązuje dwa problemy: zapewnia canterano pozycję wartościowego partnera dla Rüdigera i pozwala Tchouaméniemu przejąć kontrolę nad grą, a jest to coś, czego zespół najbardziej teraz potrzebuje. W ten sposób Asencio staje się podwójnie dobrą wiadomością dla Ancelottiego, który może zrównoważyć swój skład przy napiętym do granic terminarzu. W grudniu Królewskich czekają mecze co trzy dni aż do 22 grudnia i aż pięć wyjazdów. Zaczną od San Mamés, ale z Asencio wszystko jest łatwiejsze dla Ancelottiego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!