Modrić: Nie możemy ciągle wracać do maja, mistrzostwa i Ligi Mistrzów

– Jak poziom drużyny może spaść w taki sposób od maja i wygranej Ligi Mistrzów do listopada i tych porażek? W Lidze Mistrzów nie mamy dobrej sytuacji i trzeba ją poprawić, ale w La Lidze w ostatnich meczach pokazaliśmy dobry wizerunek i poprawialiśmy się. Na pewno będziemy poprawiać się dalej. A przeszłość to przeszłość. Nie możemy ciągle wracać do maja, mistrzostwa i Ligi Mistrzów. To już za nami. W Realu Madryt nie patrzysz za siebie, tu patrzy się tylko przed siebie. Jesteśmy świadomi, że musimy się poprawić i na pewno się poprawimy. Na pewno wokół jest wiele wątpliwości, pewnie kibice nie mają do nas zaufania, ale najważniejsze, że my w środku wierzymy w siebie. Wiemy, że mamy świetną drużynę i wielkich piłkarzy. Wyciągniemy to, co zawsze robiliśmy.

– Mbappé oceniam dobrze. Dzisiaj mu nie poszło. Zmarnował karnego, który być może mógł odmienić mecz, ale trudno, trzeba pracować dalej. On moim zdaniem pracuje dobrze i oceniam go dobrze. Jesteśmy tu, by pomóc mu w tym, by pokazał swoje najlepsze rzeczy.

– Główny problem Realu Madryt to kontuzje, gra, taktyka czy coś innego? Mamy wiele kontuzji, to oczywiste. Jednak zawsze potrafiliśmy reagować w złych momentach. Nie będę tu analizować problemów, ale najważniejsze, że w siebie wierzymy i to wyciągniemy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Trzeba dalej pracować i walczyć, bo w tym okresie nie wygrywasz żadnych trofeów. Wiemy, że musimy się poprawić.

– Przegraliśmy 4 z ostatnich 9 meczów? Uważam, że mamy dobrą dynamikę. Szczególnie w La Lidze wygraliśmy ostatnie dwa mecze. Trzeba dalej iść tą drogą. Wiemy, że trzeba poprawić się w Lidze Mistrzów. To ciężka sprawa przegrać 3 mecze w Lidze Mistrzów, ale Ligi Mistrzów nie wygrywa się teraz. Ciągle daleko do końca i będziemy walczyć do końca, jak zawsze to robiliśmy. Wierzymy w siebie i wiemy, że to wyciągniemy.

– Myślę o kolejnym sezonie? Za szybko, by o tym rozmawiać. Czuję się dobrze fizycznie i mentalnie. Jestem gotowy pomóc drużynie w każdym względzie.

– Stan szatni po odejściu Benzemy, Kroosa i Nacho? Moim zdaniem nie brakuje nam liderów. Tak, odeszli bardzo ważni zawodnicy, którzy zrobili tu wielkie rzeczy. To na pewno trochę cię osłabia jako grupę, ale przyszli inni. Musimy być razem. Mamy wielu młodych i gdy drużynie nie idzie, oni mogą stracić trochę pewności siebie. Dlatego ci z nas, którzy są tu dłużej, muszą pomagać reszcie i pokazywać, jak wychodzi się ze złych serii.

– Jak pomóc Mbappé? To jego pierwszy sezon. Nigdy nie jest łatwo przyjść do Realu Madryt i pierwsze lata tutaj są trudne. On jednak ma duże doświadczenie. To wielki piłkarz, jeden z najlepszych na świecie w ostatnich latach. Ma nasze zaufanie i wie, jak z tego wyjść. Nie może tracić pewności siebie i musi codziennie pracować. Na pewno znajdzie sposób, by z tego wyjść. Pokaże swoje, bo po to tutaj jest.

– Forma fizyczna? Może oni w drugiej połowie wyglądali lepiej, szczególnie po naszym zmarnowanym karnym. Liverpool wyglądał wtedy lepiej. Do karnego jednak dobrze się trzymaliśmy, walczyliśmy z nimi, pokazywaliśmy zaangażowanie. Brakowało nam lepszych decyzji pod polem karnym. Fizycznie jest z nami dobrze, ale trzeba dalej pracować, by razem z tego wyjść. W środku nie mamy żadnych wątpliwości co do drużyny.

– Czy trener ma siły, by to odwrócić? Widzę u niego dużo sił i pewność siebie. Nigdy nie należy wątpić w trenera. Wszyscy jesteśmy z nim, jak on jest z nami. On, sztab i my razem z tego wyjdziemy.