Trudny czas Leão
Rafael Leão jest najlepiej opłacanym piłkarzem Milanu i jego niekwestionowaną gwiazdą. Ostatnio Portugalczyk nie przechodzi jednak przez najlepsze chwile, zauważa AS.
Rafael Leão. (fot. Getty Images)
Mecz z Realem Madryt przychodzi dla Leão w kluczowym momencie kariery. Atakujący nieco ponad rok temu przedłużył kontrakt do 2028 roku i jest najlepiej opłacanym graczem w kadrze. Ostatnio przechodzi jednak przez największy kryzys od momentu dołączenia do Milanu. W minionych trzech sezonach za każdym razem notował po co najmniej 10 goli i asyst. W bieżącej kampanii idzie mu znacznie słabiej. W 12 meczach zdobył zaledwie jedną bramkę i zaliczył cztery asysty. Trener Paulo Fonseca jest niezadowolony z jego nastawienia, co skłoniło go do odsunięcia Leão od pierwszego składu. Żaden inny szkoleniowiec nie zdecydował się wcześniej na podjęcie takiego kroku.
Z Udinese 25-latek przesiedział cały mecz na ławce, a z Napoli i Monzą wchodził na ostatnie pół godziny. Trzy z rzędu spotkania rozpoczęte w roli rezerwowego stanowią jasny sygnał, na jaki Portugalczyk zareagował na swój sposób. W obu potyczkach tworzył spore zagrożenie, ale brakowało mu dokładności. Kibice analizują każdy jego ruch i gest zarówno na boisku, jak i poza nim. Nie brakuje osób zarzucających mu brak chęci, co nie zmienia faktu, że jego talent nie budzi żadnych wątpliwości. Wszyscy liczą na to, że wielkie wieczory w Lidze Mistrzów na nowo zapalą w nim iskrę.
O nastawieniu Leão wypowiedział się zresztą po zwycięstwie z Monzą sam Fonseca. – Rafa wszedł dobrze w mecz. Najważniejsze, by reagował w taki sposób, właśnie tego od niego chcę. Jest gotów na starcie z Realem Madryt. Wierzę w pracę zespołową, musimy być zjednoczeni przez cały czas. Staramy się, by Rafa grał z całą resztą. Wówczas wszystko będzie łatwiejsze – cytuje AS.
Fonseca przez wtorkową potyczką zapewnił też, że brak wyjściowej jedenastki dla Leão z Monzą zależał również od czekającego zespół starcia z Realem w Madrycie. Słowa te wzbudziły plotki dotyczące powrotu do pierwszej jedenastki na spotkanie z Realem. Dobre zawody przeciwko Królewskim mogą stanowić punkt zwrotny dla skrzydłowego, który ostatnio dawał powody do dyskusji na temat swojego nastawienia i relacji z samym trenerem.
W ostatnich dniach w mediach zaczęły też pojawiać się spekulacje dotyczące ewentualnego transferu do Barcelony, która czai się na Portugalczyka już od dłuższego czasu. Włoskie źródła donosiły nawet o rzekomych zamiarach agentów zawodnika, by dążyć do transferu, jeśli obecna sytuacja nie ulegnie zmianie. Leão stanie na Bernabéu przed szansą, by przekuć swoją złość w coś pozytywnego. W Milanie mocno zresztą na to liczą.
Po wygranej z Monzą zespół rozpoczął przygotowania do starcia w stolicy Hiszpanii. Wszyscy członkowie podstawowego składu pierwsze zajęcia spędzili na siłowni, podczas gdy pozostali trenowali na boisku z naciskiem na ćwiczenia poprawiające ruchliwość i szybkość. Do dyspozycji Fonseki pozostają wszyscy piłkarze z wyjątkiem Gabbi, Jovicia, Bennacera i Florenziego.
W kontekście jedenastki na mecz w Madrycie największe wątpliwości tyczą się obsady środka obrony, gdzie jednak faworytami wydają się Pavlović i Tomori. Reszta zestawienia jest raczej dość jasna do wytypowania: Maignan w bramce, Emerson Royal i Theo na bokach obrony, Fofana i Reijnders w środku i Chukwueze, Pulisic oraz Leão przed najbardziej wysuniętym Moratą, prognozuje AS.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze