The Athletic: Arda Güler nie denerwuje się swoją sytuacją
Turek w ostatnim czasie tylko tracił na znaczeniu. Piłkarz ma pozostawać jednak spokojny i wierzy, że jego czas nadejdzie.
Arda Güler rusza na rozgrzewkę. (fot. Getty Images)
Pierwszy sezon Ardy Gülera w Madrycie został naznaczony przez problemy zdrowotne, które zabrały mu całą pierwszą rundę. W drugiej długo czekał na prawdziwe szanse, które wykorzystał w końcówce sezonu, chociaż ostatecznie tylko 4 na 10 ligowych występów zaliczał od pierwszej minuty. Obecne rozgrywki zaczął podobnie: 3 razy wychodził od początku w 11 występach na 15 możliwych we wszystkich rozgrywkach, w tym ostatni raz od pierwszej minuty zagrał 21 września w starciu z Espanyolem. Guillermo Rai z The Athletic pochylił się nad sytuacją 19-latka.
Dziennikarz wskazuje, że Turek miał krótkie wakacje po EURO, bo szybko chciał zacząć budować formę na nowy sezon. Także dzięki temu dobrze prezentował się na tle kolegów w letnich sparingach, gdy odgrywał większą rolę pod nieobecność największych gwiazd. Gdy jednak rozpoczął się sezon, znaczenie Turka tylko malało.
The Athletic podaje, że chociaż Arda gra względnie mało, to nie denerwuje się swoją sytuacją. Atakujący wierzy, że jego czas nadejdzie. Zapewniają go o tym także trenerzy. Carlo Ancelotti i Davide, jego syn oraz pierwszy asystent, wspierają Turka i mocno chwalą. Źródła ze sztabu szkoleniowego wskazują przy tym, że Gülera brakowało w ostatnim czasie w wyjściowym składzie, bo trenerzy obawiali się o brak równowagi przy dołączaniu go do Mbappé i Viníciusa. Poza tym w tym momencie w jedenastce w ofensywnej części zespołu jest kilku nietykalnych piłkarzy, co tylko utrudnia sytuację.
Turek oczywiście wzbudza zainteresowanie innych klubów i już latem Real Madryt odrzucał zapytania w jego sprawie. Jeśli sytuacja Ardy się nie zmieni i on sam poczuje frustrację, ustawi się po niego kolejka chętnych. Rai podkreśla jednak, że na dzisiaj klub i piłkarz są zadowoleni z jego rozwoju, wierząc, że czas 19-latka jeszcze nadejdzie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze