Efekt Gülera gaśnie
Turek nie jest decydujący w minutach, które daje mu Ancelotti, a jego forma spadła do tego stopnia, że nie pojawił się na boisku w derbach.
Arda Güler. (fot. Getty Images)
Arda Güler zdecydował się pozostać w Realu Madryt, mimo że było kilka klubów zainteresowanych jego pozyskaniem. Sam Mourinho dzwonił do stolicy Hiszpanii, aby spróbować wynegocjować przynajmniej roczne wypożyczenie do Fenerbahçe. Jednak madrycki klub jasno dał wszystkim zainteresowanym do zrozumienia, że Arda w tym sezonie może zrobić krok naprzód. Ancelotti również to podkreślał i zgadzał się, aby go uwzględnić w swoich planach. Dodatkowo jego końcówka poprzedniego sezonu rozwiała wszelkie wątpliwości. Był najbardziej decydującym graczem, zdobywając pięć bramek w pięciu meczach i prezentując talent, który przekonał Bernabéu, opisuje Pablo Polo z Marki.
Pomimo że w tym roku przezwyciężył kontuzje, które mu doskwierały po transferze, a trener ujawnił fizyczną przemianę zawodnika, aby przygotować go na nowy sezon, minuty na boisku nie pojawiły się w oczekiwanym wymiarze. Był podstawowym zawodnikiem w trzech meczach ligowych, ale w ostatnim, przeciwko Espanyolowi, Carletto zdjął go z boiska w 55. minucie. Przeciwko Alavés pojawił się na boisku tylko na dziesięć minut, a w meczu z Atlético nie zagrał, gdyż trener wolał wprowadzić zmiany defensywne — Lucasa i Frana Garcíę oraz Endricka — niemal pod koniec derbów.
Dar, o którym mówił Ancelotti
Ponadto Güler stracił na początku tego sezonu ten dar, o którym wspominał Carletto w poprzedniej kampanii. Każde jego dotknięcie piłki zamieniało się w bramkę. Oczywiście, utrzymanie takiego poziomu skuteczności było niemożliwe, ale do tej pory nie zanotował ani jednego gola, ani asysty. Wystąpił w ośmiu z dziesięciu meczów we wszystkich rozgrywkach, ale łącznie rozegrał tylko 257 minut, co odpowiada mniej więcej trzem pełnym spotkaniom, informuje dziennikarz Marki.
Klub i sam trener wiedzą, że jest za wcześnie, aby wyciągać wnioski, i że jest wystarczająco dużo czasu, aby ponownie zobaczyć magię Gülera. Nadal nie wiadomo jednak, jaka będzie jego rola w drużynie. W ofensywie sytuacja wydaje się bardziej skomplikowana z powodu silnej konkurencji ze strony Endricka, przyjścia Mbappé oraz obecności Viníciusa i Rodrygo, ale Arda ma wystarczające umiejętności, aby dać coś drużynie w środku pola, choć i tam konkurencja jest spora.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze