Correa: Staramy się nie myśleć o podwójnych standardach sędziów w derbach

– Czerwona kartka za starcie z Rüdigerem? Nie spodziewałem się, że pokażą mi czerwoną kartkę, bo Rüdiger naciskał mnie tutaj [pokazuje na żebra], żeby wywołać reakcję i ja po prostu go z siebie zrzuciłem. Chciałem go odtrącić, a nie uderzyć łokciem w klatkę piersiową.

– On to wyolbrzymił i zasymulował, a sędzia uznał, że chciałem go uderzyć łokciem i mnie wyrzucił. Poczułem się źle, bo nie lubię zostawiać drużyny w dziesiątkę i nie czułem też, by to było coś tak poważnego, by wyrzucać mnie z boiska.

– Poczułem, że kryteria nie były równe? Tak, ale ponad wszystkim byłem zły na sędziego, bo czułem, że był niesprawiedliwy wobec mojej drużyny i mnie samego.

– Wejście Bellinghama doprowadziło do mojej kontuzji [rok temu we wrześniu]? Doznałem kontuzji, to było skręcenie kolana. Około miesiąca czułem ból kolana.

– Podwójne standardy sędziów w derbach? Staramy się o tym nie myśleć. Chcemy, by był sprawiedliwy wobec obu ekip i dobrze prowadził zawody. Chcemy, by wyszedł mu dobrze mecz, to jest nasze myślenie.