Advertisement
Menu
/ independent.co.uk

Większość krajowych związków prosi Čeferina, by pozostał w UEFA

Prezes UEFA po wywołaniu kontrowersji przy zmianie statutu organizacji pozwalającej mu na kolejną kadencję niespodziewanie zrezygnował z kandydowania w kolejnych wyborach. Potem jednak przestał o tym mówić, a dzisiaj krajowe związki proszą go o kontynuowanie jego pracy.

Foto: Większość krajowych związków prosi Čeferina, by pozostał w UEFA
Thibaut Courtois i Aleksander Čeferin po sierpniowym meczu o Superpuchar Europy w Warszawie. (fot. Getty Images)

W lutym Kongres UEFA zmienił statut organizacji. To między innymi sprawiło, że Aleksander Čeferin może ubiegać się w 2027 roku o swoją czwartą kadencję, bo jego pierwszy okres rządów w latach 2016-2019 traktowany jest jako niepełny, gdyż wynikał z wejścia do organizacji po skandalu z udziałem Michela Platiniego. Po zatwierdzeniu zmian przy sprzeciwie jedynie angielskiej federacji oraz pięciu innych głosach wstrzymujących się szef UEFA ogłosił, że... ostatecznie nie zamierza startować w wyborach w 2027 roku i obecna kadencja będzie jego ostatnią. Jednak jeszcze w lutym prezes UEFA odmówił komentowania swojej decyzji, a potem przestał odnosić się do całej sytuacji.

Teraz angielski Independent podaje, że 35 z 55 krajowych federacji wysłało do Čeferina pisemne poparcie w sprawie jego pozostania na stanowisku na kadencję 2027-2031. Dziennik podkreśla, że angielski związek nie podpisał tego dokumentu, co zgadza się z jego głosem sprzeciwu w lutym w sprawie zmian w statucie UEFA.

Przeciwnicy prezesa UEFA wskazują, że po przepchnięciu zmian on sam ogłosił, że nie chce kandydować na prezesa po raz czwarty, bo cała sytuacja ściągnęła uwagę Unii Europejskiej na jego zarządzanie związkiem, a wokół Federacji zrobiło się gorąco przy sprawie Superligi i oskarżeń o monopol. Wiele związków chce jednak pozostania Čeferina, by walczyć właśnie z Superligą i utrzymać obecny system rozgrywkowy. Independent podaje, że wśród popierających prezesa są kraje bałkańskie i związki z najmniejszych europejskich krajów. W sumie jednak list podpisało aż 35 krajowych sterników, czyli ponad połowa z uprawnionych do głosowania.

W samej UEFA trwa wewnętrzna debata, czy Čeferin powinien ogłosić już teraz, że chce zostać na dłużej. Zwolennicy Słoweńca wskazują, że to pod jego rządami mierzono się z pandemią, Superligą, zapędami FIFA do tworzenia nowych rozgrywek czy inwazją Rosji na Ukrainę. Ta grupa podkreśla, że prezes uporał się ze wszystkimi kryzysami i wzmocnił europejski futbol. Wśród sukcesów wymienia się też wprowadzenie rozgrywek Ligi Konferencji czy Ligi Narodów.

Przeciwnicy z 20 innych krajowych związków odpowiadają, że Superligę odroczono w czasie tylko dzięki protestowi angielskich fanów, którzy zmusili swoje kluby do wycofania się z projektu, ale grudniowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości podważył pozycję UEFA. Co więcej, nowa Liga Mistrzów jest odbierana jako udobruchanie gigantów i rozgrywki na wzór Superligi. Do tego w 2020 roku UEFA przegrała sprawę o naruszenie Finansowego Fair Play z Manchesterem City przez błąd formalny, a teraz za te same przewinienia klub może być ukarany przez Premier League. Co więcej, zwolennikom wskazuje się, że Ligę Konferencji zasugerowało Europejskie Stowarzyszenie Klubów, a Ligę Narodów wymyślono już za czasów Michela Platiniego. W sprawie Rosji mówi się o cichej pracy Słoweńca nad przywróceniem ekip z tego kraju do rozgrywek UEFA, przynajmniej tych juniorskich.

Unia Europejska w ostatnim czasie zaczęła uważniej przyglądać się działalności UEFA i FIFA, w których prezes ma praktycznie absolutną władzę i działa w modelu, dzięki któremu może pozyskiwać poparcie osób i związków, które potem głosują nad jego pozostaniem. W Europie dzieje się to poprzez program finansowy HatTrick, który kieruje środki do krajowych związków, które następnie wybierają prezesa. Poza tym Komitet Wykonawczy pod wodzą prezesa wybiera gospodarzy turniejów czy meczów finałowych. Od początku rządów Čeferina ten fundusz zwiększono dwukrotnie, chociaż przychody UEFA w tym czasie wcale się nie zwiększyły. Ludzie z UEFA bronią swojego prezesa i twierdzą, że nie ma drugiej osoby, która w tych latach mogłaby wykonać taką samą pracę.

Independent podkreślił, że UEFA odmówiła odpowiedzi na pytania w sprawie kwestii poruszonych w jego artykule. Dzisiaj tak naprawdę nie wiadomo, czy wciąż obowiązuje stanowisko prezesa UEFA z lutego o tym, że jest to jego ostatnia kadencja.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!