Advertisement
Menu
/ theathletic.com

The Athletic: City chce jak najszybciej przedłużyć kontrakt z Rodrim, a Real czeka

Sprawa może wyjaśnić się za kilka miesiąca i jest uzależniona w dużej mierze od tego, jaką karę spotka Manchester City

Foto: The Athletic: City chce jak najszybciej przedłużyć kontrakt z Rodrim, a Real czeka
Rodri w barwach reprezentacji Hiszpanii. (fot. Getty Images)

Nie jest zaskoczeniem, że Manchester City próbuje nakłonić Rodriego do podpisania nowego kontraktu jak najszybciej, informuje Sam Lee z The Athletic. Moment jest dla Anglików standardową praktyką. Hiszpan ma jeszcze trzy lata ważnego kontraktu, a to punkt, w którym klub zaczyna czuć presję czasu. Gdy do końca zostaną dwa lata, przewaga negocjacyjna przesuwa się na stronę zawodnika; im bliżej końca kontraktu, tym więcej pieniędzy może żądać w ramach pensji, co też kusi rywalizujące kluby do złożenia oferty.

Wystarczy spojrzeć na sytuację Bayernu Monachium z Jamalem Musialą, na której, co naturalne, City może próbować skorzystać, zauważa dziennikarz The Athletic. City chce uniknąć, by taka sytuacja zdarzyła się u nich. W 2018 roku zaproponowali Leroyowi Sané nowe warunki, aby zabezpieczyć jego przyszłość w klubie z dużym wyprzedzeniem, ale napotykali ciągłe sprzeciwy i właściwie już na początku 2019 roku wiedzieli, że skrzydłowy chce odejść.

Z drugiej strony, po trudnym okresie Johna Stonesa kilka lat temu, City nie czuło szczególnej potrzeby, by spieszyć się z odnowieniem jego kontraktu, co oznaczało, że byli spokojni, gdy wchodził on w ostatnie dwa lata swojego kontraktu. W pierwszym z tych dwóch sezonów, 2020/21, Stones rozegrał znakomity sezon, więc City zrobiło wszystko, by go zatrzymać, choć kosztowało ich to więcej ze względu na wzrost jego wartości.

Z Rodrim, ze względu na jego znaczenie dla zespołu, klub chce załatwić wszystko szybciej niż zwykle i naciska na szybkie odpowiedzi. Mają nadzieję, że podpisze nowy kontrakt, a przypadki takie jak Sané są rzadkością w ostatnich latach, ponieważ zawodnicy otrzymują więcej pieniędzy, by zostać tam, gdzie są już szczęśliwi. Może tak być również z Rodrim, który wie, że ma w Manchesterze niemal wszystko, czego mógłby sobie życzyć, poza słońcem i rodziną.

Jest jednak jeszcze jedna kwestia. Oprócz pieniędzy, renomy i ambicji, które cieszy się w City, Real Madryt może zaoferować mu także słońce i bliskość rodziny, stwierdza Sam Lee. Nie ma innych klubów, które mogłyby teraz podpisać kontrakt z Rodrim, biorąc pod uwagę finanse lub aspiracje sportowe, ale City zawsze podejrzewało, że pewnego dnia Real Madryt może zapukać do drzwi. Do pewnego stopnia, ten dzień już nadszedł.

Po wyczynach 28-letniego zawodnika dla Hiszpanii tego lata, zdobyciu tytułu najlepszego piłkarza turnieju na Mistrzostwach Europy i jednoczesnym wzroście notowań w wyścigu o Złotą Piłkę, jego wartość wzrosła globalnie, a szczególnie w Hiszpanii. Dani Carvajal otwarcie mówił o tym, że od pewnego czasu namawia Rodriego do przeprowadzki na Santiago Bernabéu. Biorąc pod uwagę politykę hiszpańskiego futbolu, można być pewnym, że nie były to tylko puste słowa.

W zeszłym tygodniu na pierwszej stronie madryckiego dziennika AS pojawił się nieunikniony nagłówek: „Rodrigo 2025”. Źródła z klubu bagatelizowały to, i to z dobrego powodu: wiedzą, że byłaby to trudna operacja do przeprowadzenia. Jeśli historia sugeruje, że operacja już się rozpoczęła, to z pewnością nie idzie ona pełną parą.

The Athletic, bazując na swoich źródłach, potwierdza za to, że Real Madryt jest zainteresowany pozyskaniem Rodriego, ale nawet oni uważają, że nie mają środków, by to zrealizować. Wiedzą, ile City zaoferowało pomocnikowi i nie zamierzają tego wyrównywać. Nie sądzą też, że mogliby sobie pozwolić na opłatę transferową, jakiej wymagałoby City. Jednak są skłonni poczekać na wynik 115 zarzutów postawionych City przez Premier League. Proces rozpoczął się w poniedziałek, a werdykt ma zapaść na początku nowego roku. Real Madryt uważa, że jeśli City zostanie uznane za winne i otrzyma surową karę, wtedy może pojawić się szansa na ruch w kierunku Rodriego.

Rodri jest bardzo szczęśliwy w City, choć urodził się w Madrycie i wydaje się, że idea powrotu tam podczas kariery jest dla niego kusząca. Decyzja, przed którą stoi, to podpisanie nowego kontraktu w klubie, w którym jest szczęśliwy, co zasadniczo oznaczałoby zobowiązanie się do City i wykluczenie możliwości odejścia w najbliższych latach, lub odczekanie na wynik zarzutów i wzięcie pod uwagę kolejnych kroków, niezależnie od tego, czy oznacza to pozostanie w City, czy czekanie na ruch Królewskich.

Biorąc pod uwagę, że ma jeszcze prawie trzy lata ważnego kontraktu, nie będzie wielu natychmiastowych konsekwencji, nawet jeśli da sobie ten czas i poczeka kilka miesięcy przed podjęciem decyzji. Tylko katastrofalny wynik z zarzutów sprawiłby, że przejście do Realu Madryt stałoby się możliwe już latem, i byłby to tylko jeden z wielu zmartwień dla City w takiej sytuacji.

A gdyby nie zostali ukarani, ale Rodri mimo to chciałby przenieść się na Santiago Bernabéu, byłoby to wciąż trudne dla hiszpańskich mistrzów, by przedstawić solidną ofertę w ciągu następnych 12 miesięcy, nawet jeśli City czułoby, że ich przewaga negocjacyjna maleje. W związku z tym nie ma poczucia niepokoju w City, ani związanego z zarzutami, ani z przyszłością Rodriego, ale fakt, że widmo werdyktu wisi nad klubem, a cały plan Realu Madryt opiera się na oczekiwaniu na ten wynik, dodaje interesującą dynamikę w nadchodzących miesiącach poza boiskiem, podsumowuje dziennikarz The Athletic.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!