Złota generacja

W Warszawie Luka Modrić w wieku 38 lat podniósł w górę Superpuchar Europy, stając się najbardziej utytułowanym graczem w historii Realu Madryt. Było to jego 27. trofeum w białej koszulce i zaraz pierwsze w roli kapitana. Chorwat w tej historycznej klasyfikacji wyprzedza Nacho i Carvajala, którzy mają po 26 pucharów. Pewna epoka na Santiago Bernabéu powoli dobiega końca, ale młodzi chcą napisać swoją własną historię i już depczą po piętach weteranom. 

Superpuchar Europy był 13. trofeum Viniciusa, który w dniu meczu miał dokładnie 24 lata i 33 dni. Jak zauważa AS, atakujący pobił tym samym rekord Raphaëla Varane'a, który na zdobycie takiej samej liczby pucharów potrzebował 25 lat i 31 dni. Vini tworzy z Rodrygo duet, który jest twarzą przemiany generacyjnej Los Blancos. Dla młodszego z Brazylijczyków zdobył w Warszawie swój 12. tytuł. W sumie 13 pucharów ma też na koncie Fede Valverde, który w wieku 26 lat jest już czwartym kapitanem. Eduardo Camavinga może pochwalić się dziesięcioma pucharami w wieku zaledwie 21 lat. Złota generacja, która rozpoczęła się w 2018 roku. 

Jako pierwszy do klubu przybył Valverde. Co prawda El Halcón gra z herbem Realu już od 2016 roku, ale do pierwszej drużyny dołączył właśnie przed sezonem 2018/19. Wtedy też rozpoczęła się przygoda Viniego na Santiago Bernabéu. Od tego czasu Królewscy dołożyli do swojej gabloty dwie Ligi Mistrzów (2022 i 2024), dwa Klubowe Mistrzostwa Świata (2018 i 2022), trzy mistrzostwa Hiszpanii (2020, 2022 i 2024), Puchar Króla (2023) oraz trzy Superpuchary Hiszpanii (2020, 2022 i 2024). Rodrygo i Militão dołączyli latem 2019 roku, a Camavinga dwa lata później, tuż przed startem sezonu 2021/22. Pięciu piłkarzy poniżej 26 lat z co najmniej dziesięcioma tytułami w barwach Realu Madryt oraz… kontraktami na wiele kolejnych lat. 

Swój ogromny wkład w ostatnie sukcesy mają również weterani. Thibaut Courtois (13 trofeów, 32 lata), Ferland Mendy (12 trofeów, 29 lat), David Alaba (10 pucharów, 32 lata) czy Antonio Rüdiger (7 trofeów, 32 lata) wnieśli potrzebne doświadczenie razem z Modriciem, Carvajalem, Lucasem Vázquezem czy już nieobecnymi Nacho, Kroosem, Benzemą, Casemiro i Marcelo. Zawodnicy ci byli łącznikami między przeszłością, i czasami słynnego tercetu BBC, oraz przyszłością. Jeszcze w 2018 roku największa odpowiedzialność spoczywała na starszych, ale role Viníciusa, Rodrygo i Valverde zwiększały się z każdym kolejnym sezonem. 

„Nowym piłkarzom tłumaczy się, jak wielki jest ten klub, w taki sam sposób, w jaki ja to zrozumiałem. Miałem szczęście, że trafiłem tutaj i że zawodnicy tacy jak Luka Modrić, Toni Kroos czy Karim Benzema bardzo mi pomogli w pierwszych miesiącach. Dużo rozmawialiśmy. Byli dla mnie wzorem, a teraz staram się przyjąć taką samą odpowiedzialność wobec nowych zawodników, którzy przychodzą, a także młodszych zawodników z akademii…”, stwierdził David Alaba w niedawnym wywiadzie dla czasopisma GQ. Wisienką na torcie były transfery Jude'a Bellinghama i Kyliana Mbappé, którzy razem z Viníciusem i Rodrygo chcą poprowadzić zespół do kolejnych historycznych sukcesów. Sezon powoli się rozkręca, a na horyzoncie sześć trofeów do zgarnięcia.