Jacobo Ramón wygrał wyścig

Jacobo Ramón znajdzie się w składzie Realu Madryt na Superpuchar Europy, pierwszy oficjalny mecz Los Blancos i pierwszy z siedmiu tytułów, o które mogą grać podopieczni Ancelottiego. Jacobo zastąpi Joana Martíneza, który doznał poważnej kontuzji w ubiegły piątek. To on wygrał nieformalny wyścig i będzie opcją na środek obrony podczas meczu z Atalantą w Warszawie.

Obecność 19-latka na liście powołanych to dopiero początek zmagań i przesunięć, które nastąpiły w wyniku wspomnianej kontuzji Joana Martineza. 16-latek podczas wyjazdu do USA i przygotowań spodobał się sztabowi oraz samemu Carlo Ancelottiemu i to właśnie on miał być tym wybrańcem spośród zawodników rezerw i Juvenilu, na któego Włoch będzie liczył w wypadku problemów. Stało się jednak niestety inaczej.

Plan, który miał być wprowadzany w życie w przypadku Joana Martíneza zostanie teraz zastosowany w przypadku Jacobo. Wychowanek Królewskich znajdzie się w składzie nie tylko na Superpuchar Europy, ale także na mecz pierwszej kolejki La Liga przeciwko Mallorce. Znajdzie się również w składzie na Ligę Mistrzów. Krótko mówiąc, Jacobo Ramón będzie formalnie zawodnikiem Castilli, ale o ile Królewscy nie sprowadzą do końca okienka żadnego stopera, pozostanie w dynamice pierwszego zespołu przez cały sezon. Po tym, jak został powołany na przedsezonowe tournee do USA, był obecny na każdej sesji treningowej pierwszej drużyny.

Ancelotti zdecydował się do Warszawy zabrać Jacobo, ale nie traci z oczu Asencio, innego środkowego obrońcy z Castilli, który był w USA i pokazał się z pozytywnej strony. Sztab szkoleniowy lubi Asencio i obok Jacobo uważa go za najbardziej niezawodnego środkowego obrońcę ze szkółki. Sam Asencio był nawet w pewnym momencie bliski odejścia, ale teraz te drzwi są całkowicie zamknięte. Jest nie tylko jest filarem Castilli Raúla, ale też pojawił się na horyzoncie planów związanych z pierwszą drużyną.