Militão i Rüdiger będą nierozłączną parą stoperów
Niemiec i Brazylijczyk zgromadzą razem dużą liczbę minut pod nieobecność Alaby. Ich stan fizyczny będzie kluczowy w rywalizacji o siedem tytułów, o które powalczy Real Madryt.
Éder Militão i Antonio Rüdiger. (fot. Getty Images)
Biorąc pod uwagę kontuzję Alaby i brak nowego środkowego obrońcy, para Militão -Rüdiger musi zadomowić się w defensywie w sezonie, który będzie bardzo wymagający dla obu zawodników. Stawką są 72 mecze Realu Madryt i siedem tytułów. Niemiec jest z tą grupą od 28 lipca, już w pierwszych meczach towarzyskich pokazując, że nadal jest najlepszym lub jednym z najlepszych środkowych obrońców na świecie.
Natomiast Brazylijczyk dołączył do drużyny 1 sierpnia. Mając zaledwie dwie sesje treningowe, wziął już udział w Klasyku przeciwko Barcelonie. Włoski trener jest pewny siebie i ma nadzieję odzyskać najlepszą wersję zawodnika przed finałem Superpucharu Europy.
To ich trzeci wspólny sezon w Madrycie. Połączenie Rüdiger-Militão nie jest dla nich obce. Łącznie rozegrali obok siebie 46 meczów i 27 od początku, a jedynie poważna kontuzja Brazylijczyka w poprzednim sezonie uniemożliwiła mu zwiększenie tych liczb. Świetność tej obrony nastąpiła w sezonie 2022/23, kiedy kontuzje mięśniowe Alaby w drugiej połowie sezonu otworzyły możliwości temu duetowi. Jednak sytuacja w tamtej kampanii była zupełnie inna od obecnej. Militão był pierwszym środkowym obrońcą zespołu, a Rüdiger trzecim po Alabie. Teraz Brazylijczyk stopniowo odzyskuje swój poziom fizyczny i techniczny, a Niemiec, jest na poziomie najlepszych środkowych obrońców na świecie. Swoim „szaleństwem” podbił serca kibiców Realu.
Rüdiger i Militão rozpoczynają bardzo wymagający sezon dla nich obu. Z niewiadomą dotyczącą sytuacji Alaby. Od czasu zerwania więzadła krzyżowego w grudniu ubiegłego roku i artroskopii przeprowadzonej w maju w celu oczyszczenia dotkniętego obszaru, powrót Austriaka budzi duże wątpliwości. W przeciwieństwie do kontuzji Courtois i Militão ta Alaby jest poważniejsza. Mówi się, że proces rekonwalescencji zakończy się w listopadzie i środkowy obrońca będzie wtedy dostępny dla Carletto.
Wydawało się, że Nacho zastąpi sprowadzenie Yoro. Jednak po decyzji kapitana i zmianie preferencji Francuza, pustka na środku obrony (do czasu wyzdrowienia Alaby) zostanie pokryta przez Tchouaméniego, Vallejo i graczy ze szkółki.
Pierwszym papierkiem lakmusowym będzie finał Superpucharu Europy. Pierwszym egzaminem z oceną, w którym Real gra o pierwsze trofeum w sezonie. Obrońcy mają mieć teoretycznie „łatwiej”, ponieważ podstawowy napastnik i gwiazda zespołu rywali, Gianluca Scamacca, zerwał więzadło krzyżowe i nie wystąpi w meczu. Jednak pomimo utraty włoskiego napastnika, ekipa z Bergamo może zagrozić takimi atakującymi jak Lookaman czy De Keteleare, którzy będą musieli być uważnie pilnowani.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze