Oficjalnie: Filip Jørgensen w Chelsea
Wszystko wskazuje na to, że Andrij Łunin nie zagra na Stamford Bridge. Chelsea ściągnęła innego bramkarza, który niejako zepchnął Kepę Arrizabalagę na jeszcze dalszą pozycję w rywalizacji o miejsce w składzie.
Filip Jørgensen. (fot. X)
Chelsea oficjalnie poinformowała o podpisaniu umowy z Filipem Jørgensenem, byłym już bramkarzem Villarrealu. 22-latek podpisał siedmioletni kontrakt z The Blues i dołączył już do zespołu, który przygotowuje się w Stanach Zjednoczonych do kolejnego sezonu. Według mediów kosztował londyńczyków około 23,5 miliona euro.
W ostatnich tygodniach niektóre hiszpańskie media (Onda Cero i AS) twierdziły, że Chelsea interesuje się Andrijem Łuninem. Transfer duńskiego golkipera prawdopodobnie oznacza, że londyńczycy nie są już zainteresowani usługami Ukraińca, który zgodnie z zapowiedziami rozpoczął przygotowania do kolejnego sezonu z Realem Madryt. Transfer Jørgensena to oczywiście także osłabienie bezpośredniego rywala Los Blancos w La Lidze.
Kontrakt Łunina z Realem wygasa w przyszłym roku, a jego przyszłość nadal jest niewiadomą. Carlo Ancelotti powiedział na ostatniej konferencji prasowej: „odejść nie ma, bo myślę, że wszyscy chcą zostać”. W blokach startowych jest też Kepa Arrizabalaga, który obecnie jest jednym z czterech wysoko cenionych golkiperów w Chelsea. Poza nim i Jørgensenem są też Robert Sánchez ściągnięty rok temu z Brighton za około 23 miliony euro i Đorđe Petrović, który również w ubiegłym roku przyszedł za 16 milionów z New England Revolution. Umowa Kepy z The Blues wygasa w 2025 roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze