Advertisement
Menu
/ relevo.com

Llopis musi widzieć każdy ruch

Luis Llopis uchodzi obecnie za jednego z najlepszych trenerów bramkarzy. Udowodnił to podczas pracy z Courtois, który stał się jednym z najlepszych golkiperów świata, a w zeszłym sezonie przyczynił się do niezapomnianego sezonu Łunina.

Foto: Llopis musi widzieć każdy ruch
Luis Llopis i jego przybrani synowie. (fot. Getty Images)

Naturalnie również podczas pobytu w USA Llopis będzie starał się doprowadzić swoich podopiecznych do jak najlepszej dyspozycji przed startem sezonu. Jego metody pracy są zaś przełomowe i budzą duże zainteresowanie. Ci, którzy oglądali pierwszy trening zespołu w Chicago, zastanawiali się na przykład, w jakim celu nagrywane są praktycznie wszystkie ruchy bramkarzy. 

Llopisowi, Courtois i Łuninowi podczas pierwszych ćwiczeń towarzyszył jeden z klubowych analityków. Podczas gdy reszta trenowała na siłowni, Belg i Ukrainiec przebywali na murawie. Piłki lekarskie, płotki, czy piłki tenisowe były niektórymi z użytych narzędzi. Wspomniany analityk nie pozwalał zaś umknąć swojej uwadze żadnego ruchu. Wyglądało to momentami, jak gdyby kręcono jakiś kasowy film. 

Powód takiego stanu rzeczy jest jednak bardziej banalny, niż mogłoby się wydawać. Llopis od dawna pracuje w ten sposób i to nie tylko w trakcie przygotowań do sezonu. Baskijski trener lubi oglądać swoich pupili z różnych ujęć, by później analizować ich ewentualne błędy w poruszaniu. Mowa na przykład o ułożeniu stóp podczas stawiania kroków, czy pozycji rąk. Materiał potem trafia rzecz jasna także do samych bramkarzy. Courtois i Łunin zazwyczaj dostają nagrania już z odpowiednimi adnotacjami. Choć niektórzy mogą uważać Llopisa za szaleńca, to jednak jego podopieczni są mu wdzięczni za pomoc. Najważniejsze jest bowiem to, że praca ta daje efekty. 

Llopis jest bardzo ważnym ogniwem sztabu szkoleniowego. To jeden z najbardziej zaufanych ludzi Ancelottiego, a jego zakres obowiązków wychodzi poza zajmowanie się wyłącznie golkiperami. Ma też głos w sprawach taktyki oraz analizuje rywali. Do tego nie spuszcza oczu z żadnego bramkarza w kategoriach młodzieżowych. Jego ulubieńcem jest przede wszystkim Fran González, na którego zwrócił uwagę już w Juvenilu B. 

Jeśli sprawy będą toczyły się tak, jak dotąd, czeka go też trudne zadanie polegające na byciu mediatorem między Courtois i Łuninem. Zarówno z Thibaut, jak i Andrijem łączą go niemalże rodzinne relacje. Kochają się, ale też kłócą. Llopis nie gryzie się w język, kiedy coś mu się nie podoba, ale również nie szczędzi pochwał, gdy jego zdaniem ktoś na nie zasługuje. Dzięki swojemu charakterowi zapracował sobie na szacunek całej kadry i klubu, do którego wrócił w 2021 roku. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!