Ancelotti: Mbappé? Gdzieś go zmieszczę, znajdziemy mu miejsce…
Trener Realu Madryt był gościem GIffoni Film Festival, który obecnie trwa w Salerno. Carletto połączył się na wideokonferencji z młodymi uczestnikami, poruszając wiele różnych tematów. Mówił o życiu, pasji, podróżach, sporcie, kulturze zwycięstwa i porażki. Nie zabrakło rzecz jasna futbolu.
„Reprezentacje? To nie dla mnie”, zdaje się mówić Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)
– Mbappé? Gdzieś go wystawię, znajdziemy mu miejsce… (śmiech)
– Nie wiem, kiedy przestanę trenować. Kiedy Real będzie miał mnie dosyć, będę musiał pomyśleć co dalej. Nie jestem chętny do pracy z reprezentacjami, wolę codzienną pracę.
– Największą więź z drużyn, które trenowałem, czuję z Realem i Milanem. Real to rodzina.
– Bellingham był niespodzianką, ale genetyka ma wielkie zasługi. Ma mistrzowską genetykę i dodaje do tego trening, ale to genetyka czyni z niego mistrza.
– Juventus i Napoli? To były nowe doświadczenia, nie porażki.
– EURO? Hiszpania zasłużyła na zwycięstwo, miała więcej talentu. To były Mistrzostwa Europy o niskiej intensywności, a gracze o większej jakości byli zmęczeni.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze