Mario Gila wraca do gry
Kontuzja Mario Gili miała go wykluczyć wstępnie na dwa miesiące, ale okazuje się, że jest mniej poważna. Hiszpan będzie gotowy do gry zdecydowanie wcześniej, a po transferze Yoro do Manchesteru United 23-letni wychowanek Realu Madryt wrócił na radar, chociaż… nadal nie można wykluczyć, że Królewscy po nikogo nie sięgną.
Mario Gila. (fot. Getty Images)
Mario Gila wraca na listę potencjalnych wzmocnień Realu Madryt. Klub monitoruje rynek, by wzmocnić skład po odejściach Nacho do Arabii Saudyjskiej i Rafy Marína do Napoli. 23-letni wychowanek Realu jest obecnie graczem Lazio, a w ostatnim sezonie pod wodzą Marurizio Sarriego stał się podstawowym graczem. W 2022 roku Real Madryt sprzedał 50% praw do niego za około 6 milionów euro, co w praktyce oznacza, że jego transfer nie musiałby być kosztowny.
Głównym celem Realu na środek obrony tego lata był Leny Yoro, ale kusząca oferta Manchesteru United przekonała i zawodnika, i jego były już klub. Real nie zamierzał wchodzić w przebijanie tak dużej oferty (około 63 miliony euro z bonusami i około 9 milionów euro pensji netto rocznie).
W Madrycie pojawiła się więc wątpliwość: poszukać nowego środkowego obrońcę czy postawić na to samo, co działało w zeszłym roku. W klubie są Militão i Rüdiger, gotowy w listopadzie ma być też Alaba, a w odwodzie pozostają Tchouaméni i Vallejo. Na razie nie można wykluczyć, że ostateczną decyzją będzie to drugie rozwiązanie. Lato jest jednak długie i wiele może się zmienić, zwłaszcza że jeszcze przed zamknięciem okienka transferowego Real ma do rozegrania kilka meczów i mogą przytrafić się kolejne urazy… Na razie klub nie planuje wydatków na obronę, ale jeśli dojdzie do zmiany planów, Gila będzie jednym z najmocniejszych kandydatów.
Wydawało się, że w ostatnich tygodniach Real mógł zapomnieć o Mario Gili, ponieważ obrońca doznał urazu, który miał go wykluczyć z gry na około dwa miesiące. W praktyce wróciłby do gry dopiero w drugiej połowie września. Okazuje się jednak, że jego problem jest znacznie mniejszy. Prawdopodobnie stoper wróci do gry już po około miesiącu. Nie tak dawno odniósł się do plotek transferowych: „Przyszłość? Wiążę ją z Lazio. Zdecydowanie tak, nie ruszam się stąd, nawet jeśli Real ma prawo mnie ściągnąć i nawet jeśli nadeszły propozycje. Klub wierzy we mnie, a ja wierzę w Lazio”. Ale jeśli Real pojawi się na horyzoncie…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze