Verstappen: Zawsze będę kibicem Barcelony, ale trzeba realistycznie podchodzić do rywalizacji

Wyobrażam sobie, że widziałeś finał EURO. Opowiedz mi o Lamine Yamalu, co o nim sądzisz?
To, co zrobił Lamine, jest niesamowite. Chcę powiedzieć, że w tym wieku grać dla reprezentacji swojego kraju i występować tak dobrze na EURO to coś, co bardzo dobrze mi się oglądało.

Czy jest Maxem Verstappenem piłki nożnej? Ponieważ zadebiutowałeś w F1 na najwyższym poziomie w wieku 17 lat.
Nie lubię tego typu porównań, ale gra w tym wieku tak dobrze i z taką pewnością siebie jest również czymś wyjątkowym.

Mówiąc o Lamine Yamalu… Jak poradziłeś sobie z sytuacją wysokiej presji bycia w F1 w wieku 17 i 18 lat?
Oczywiście nie mogę mówić za Lamine'a. Ale mogę sobie wyobrazić, jak on się teraz czuje. Myślę, że kiedy jesteś tak młody, grasz na podstawie swojego talentu, dobrze się bawisz, a kiedy jesteś naprawdę dobry, wszystko jest dla ciebie o wiele łatwiejsze. Nie oznacza to, że nie musisz ciężko pracować, ponieważ nadal musisz ciężko pracować, aby dostać się na szczyt w tak młodym wieku. Ale kiedy jesteś bardzo utalentowany i naturalnie utalentowany, myślę, że to po prostu przychodzi łatwiej, wiesz? A potem, kiedy widzisz, że jesteś dobry i ludzie… grasz dla Barcelony, grasz dla reprezentacji narodowej, tego rodzaju rzeczy, a dla mnie oczywiście podpisałem kontrakt z zespołem F1, mogłem zadebiutować w F1, gdy miałem 17 lat… Po prostu starasz się tym cieszyć, starasz się robić to najlepiej jak potrafisz. Na szczęście wszystko ułożyło się bardzo dobrze.

Czego spodziewasz się po Barcelonie w tym roku?
Przypuszczam, że będzie to trudny rok. Jeśli zobaczysz, jak Real Madryt wzmacnia się i ustawia ze wszystkimi zawodnikami, których ma… Oczywiście zawsze będę kibicem Barcelony, bez względu na wszystko. Ale myślę, że trzeba też realistycznie podchodzić do rywalizacji, prawda? Myślę, że to będzie znowu trudny sezon, oczywiście, ponieważ muszą spróbować pokonać Real Madryt. Ale zawsze trzeba wierzyć. Barça również ma dobry zespół, a teraz z nowym trenerem nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć.

Jesteś dobrym przyjacielem Frenkiego de Jonga?
Tak, tak, naprawdę lubię oglądać jego grę. Mam nadzieję, że Frenkie będzie miał kolejny dobry rok w środku pola Barçy.

Czy możesz mi powiedzieć, jak to było spotkać Johana Cruyffa?
Cruyff był dla mnie inspiracją. Spotkałem go w 2016 roku. Przyjechał na tor w Barcelonie. W tym czasie był już chory. Oczywiście po tym, co się stało, coraz częściej myślisz o tamtym momencie. Wiesz, kiedy ktoś nie czuje się już dobrze, a poświęca swój czas, by odwiedzić cię na torze podczas przedsezonowych testów… to było coś niesamowitego. Nigdy nie zapomnę tego, co mi powiedział. Zawsze lubił używać takich zwrotów. Powiedział mi: „W połowie meczu przegrywam 1:2 (w odniesieniu do jego choroby), ale wygram ten mecz”. Zawsze był bardzo zmotywowany i zawsze wierzył, że może to przezwyciężyć. Johan był bardzo inspirujący i oczywiście miałem nadzieję, że uda mu się przezwyciężyć chorobę. Ale niestety tak się nie stało.

(…)