Advertisement
Menu

Brazylia pokonuje Paragwaj, dublet Viníciusa

Brazylia pokonała Paragwaj 4:1, a dublet ustrzelił Vinícius, który poprowadził swoją kadrę do zwycięstwa.

Foto: Brazylia pokonuje Paragwaj, dublet Viníciusa
Fot. Getty Images

Brazylia mocno rozpoczęła to spotkanie, od kilku groźnych akcji, ale nic nie zapowiadało tego, jak mocno rozjechały się obie ekipy w końcówce pierwszej połowy. Paragwaj solidnie bronił i oczywiście, czasem uśmiechało się do nich szczęście, ale spisywali się dość solidnie. Dopiero po trzydziestu minutach gry popełnili błąd i Brazylia otrzymała rzut karny. Do jedenastki podszedł Lucas Paquéta i uderzył niecelnie, marnując doskonałą okazję. Minuty mijały i po tej sytuacji widać było z wolna pojawiającą się na twarzach kibiców Canarinhos desperację.

Chwilę później jednak po raz pierwszy uderzył Vinícius. Atakujący Realu zszedł z piłką do środka, rozegrał akcję z jednym z kolegów, piłka trafiła do Paquéty, który doskonale zagrał w pole karne. Tam Vini wziął na zamach bramkarza, minął go i trafił do siatki. Można było usłyszeć huk kamienia spadającego z serc wszystkich Brazylijczyków, którzy od tego momentu się rozkręcili. Bruno próbował z dystansu i trafił w poprzeczkę. Świetną indywidualną akcję przeprowadził Rodrygo. Minął dwóch rywali i uderzył zza zasłony. Morinígo obronił, ale na tyle niefortunnie, że piłka spadła prosto pod nogi Savinho, któremu nie pozostało nic jak strzelić gola. Jeszcze przed przerwą drugiego gola dołożył Vini. Dobrą prostopadłą piłkę dostał Rodrygo, zawiózł niemal na plecach obrońcę do linii bocznej i już gdy ten miał wybić piłkę, wpadł tam na pełnym sprincie Vinícius i częściowo blokując wybicie, częściowo strzelając, trafił do siatki.

Drugą połowę od mocnego uderzenia, i to dosłownie, rozpoczął jednak Paragwaj. Po dośrodkowaniu i wybiciu piłki przed pole karne Alissona, do piłki doskoczył Alderete. Obrońca znany z hiszpańskich boisk pięknie nakrył piłkę nogą i uderzył bardzo mocno z dystansu, pokonując zaskoczonego bramkarza Liverpoolu. Następne kilkanaście minut trochę zaostrzyło nam boiskowe wydarzenia, ale arbiter dość szybko ukrócił jakiekolwiek nieładne zachowania. Po kwadransie piłkę dostał na skraju pola karnego Savinho, znalazł sobie miejsce i uderzył, ale trafił w rękę rywala i sędzia odgwizdał rzut karny. Lucas Paquéta, a więc etatowy wykonawca rzutów karnych w reprezentacji Brazylii, który już dziś wcześniej spudłował z jedenastu metrów, nie oddał piłki Viníciusowi, by mógł zdobyć hattricka. Ostatecznie pomocnik trafił do siatki i mieliśmy już 4:1.

Po tym golu gra zaczęła się znów zaostrzać. Na boisku pojawili się zmiennicy, jak chociażby Raphinha czy Endrick. Paragwajczycy grali coraz bardziej agresywnie i w końcu skończyło się to czerwoną kartką dla Cubasa, który nie wytrzymywał po starciu z Douglasem i kopnął rywala już w parterze. Paragwajczycy trafili jeszcze do siatki, ale był spalony. Brazylia dalej prowadziła grę, co było jeszcze łatwiejsze przy grze w przewadze. Groźnie po rzucie rożnym uderzał Raphinha, ale to by było na tyle, jeśli chodzi o końcówkę tego spotkania.

Brazylijczycy zareagowali więc w świetny sposób i wysoko pokonali Paragwaj, niemal zapewniając sobie awans do kolejnej rundy. W ostatnim meczu zmierzą się z Kolumbią. Świetne spotkanie zanotował Vinícius, który strzelił dwa gole i poprowadził Brazylię do zwycięstwa.

Paragwaj – Brazylia 1:4 (0:3)
0:1 Vinícius 35' (asysta: Paquéta)
0:2 Sávio 43'
0:3 Vinícius 45+5'
1:3 Alderete 48' 
1:4 Paquéta 65' (rzut karny)

Pargwaj:  Morinígo; Velázquez, Balbuena, Alderete, Espinoza (73' Giménez); Villasanti, Cubas; Bobadilla (85' Caballero), Enciso (73' Kaku), Almirón (78' Sosa); Arce (73' Bareiro).
Brazylia: Alisson; Danilo, Militão (87' Gabriel), Marquinhos, Wendell; Guimarães (72' Douglas Luiz), Gomes; Savinho (72' Raphinha), Paquéta (79' Andreas), Vinícius; Rodrygo (79' Endrick).

Copa América 2024 – grupa D
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. Kolumbia 2 5:1 6
2. Brazylia 2 4:1 4
3. Kostaryka 2 0:3 1
4. Paragwaj 2 2:6 0

Ostatnie mecze w grupie D
Środa, 3 lipca, 3:00 – Brazylia vs Kolumbia
Środa, 3 lipca, 3:00 – Kostaryka vs Paragwaj

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!