Advertisement
Menu
/ MARCA

MARCA: Real Madryt ma porozumienie z Lenym Yoro, ale…

Królewscy wiedzą, że są priorytetem dla młodego Francuza. Porozumienie z piłkarzem jest całkowite. Ciągle nie nawiązano kontaktu z Lille, które oczekuje nawet 60 milionów euro. Real celuje w nieprzekroczenie 40 milionów euro. Jeśli Nacho zostanie, klub będzie musiał podjąć decyzję w sprawie 18-latka.

Foto: MARCA: Real Madryt ma porozumienie z Lenym Yoro, ale…
Leny Yoro w barwach Lille. (fot. Getty Images)

MARCA w temacie z czwartkowej okładki podaje, że jeśli Nacho zdecyduje się na odejście do Arabii Saudyjskiej, a klub daje mu czas na decyzję do 30 czerwca i jest otwarty na jego pozostanie, to Real Madryt od razu aktywuje operację sprowadzenia Leny'ego Yoro. Carlos Carpio, zastępca dyrektora tej gazety, informuje, że Królewscy mają bardzo zaawansowane rozmowy z piłkarzem, ale nie nawiązali jeszcze żadnego kontaktu z Lille.

Leny Yoro, który w wieku 18 lat wzbudza największą ekscytację na pozycji środkowego obrońcy w Europie, nadaje priorytet przejściu do Realu Madryt, ale do jego drzwi zapukało wiele więcej drużyn na czele z PSG, Liverpoolem i Manchesterem United. Królewscy chcą wykorzystać nastawienie stopera, chociaż na razie działają na drugim planie za wspomnianymi rywalami.

W temacie Yoro klub stosuje podobną strategię do tej obranej między innymi przy transferze Jude'a Bellinghama. Wszystko pilotuje Juni Calafat, szef skautów Królewskich, który kolejny raz osobiście przedstawił zawodnikowi projekt klubu, a także wszelkie zalety dołączenia do Realu Madryt. Do Francuza przemawia propozycja Królewskich, ale ci kolejny raz oczekują przekucia uczuć w czyny, a konkretnie jasnego wyrażenia przez gracza, że interesuje go tylko Real i jest gotowy poczekać nawet rok na potencjalny wolny transfer do Madrytu.

Właśnie takie zachowanie mają być podstawą rozmów z Lille, które ma oczekiwać 50-60 milionów euro za 18-latka z rocznym kontraktem. Królewscy ustawili sobie limit tej operacji na 35-40 milionach euro, bo podkreślają, że chodzi o nastolatka, który za rok może być wolny. W teorii Lille jest zmuszone do sprzedaży piłkarza wzbudzającego takie zainteresowanie przy zaledwie rocznej umowie, bo poza PSG francuskie kluby przechodzą przez ogromny kryzys finansowy, a przyszłość maluje się tylko gorszych barwach przez problemy ze sprzedażą praw telewizyjnych i niekorzystne porozumienie z CVC.

MARCA dodaje, że Real Madryt początkowo myślał o sprowadzeniu Yoro w 2025 roku, ale poważne kontuzje Édera Militão i Davida Alaby zmieniły plan w sprawie Francuza. Stało się tak do tego stopnia, że klub stwierdził, iż dzisiaj ważniejsze jest pozyskanie nowego środkowego obrońcy niż lewego obrońcy. Na tej ostatniej pozycji Alphonso Davies znajduje się w podobnej sytuacji do Yoro: zostaje mu rok kontraktu, chce przejść do Realu Madryt, jego klub stawia zaporową cenę, a Real ma swoją graniczną kwotę. Nastawienie obu stron wydaje się bardzo twarde, ale może to być też strategia negocjacyjna. Nie można jednak wykluczyć, że ostatecznie za rok Ferland Mendy odejdzie za darmo, a jego miejsce na podstawie wolnego transferu zajmie właśnie Davies. Byłaby to jednak bardzo nietypowa sytuacja w europejskim futbolu.

Wracając do Yoro, Carpio podkreśla, że jeśli Nacho ogłosi odejście, operacja przyśpieszy. A co jeśli kapitan Realu Madryt zostanie? Królewscy będą musieli ocenić na nowo sytuację i zdecydować, co zrobią z tym tematem. Klub uważa Yoro za transfer strategiczny na miarę tego Rafy Varane'a z 2011 roku, ale też po pozostaniu Nacho pozycja stopera będzie zapełniona dzięki kapitanowi, Militão, Rüdigerowi i Alabie, nawet jeśli ten ostatni nie wróci na początek sezonu. W odwodzie pozostanie jednak zawsze Aurélien Tchouaméni.

Królewscy zawsze mogą wtedy wykupić Yoro i go wypożyczyć albo po prostu poprosić zawodnika o przeczekanie jeden sezon, by dołączyć do zespołu za rok na zasadzie wolnego transferu. To jednak bardzo ryzykowna opcja, gdy mocno zaangażowane w sytuację są tak mocne kluby, jak United, Liverpool czy PSG.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!