AS: Real obserwuje Joana Garcíę
Joan García przez lata uchodził za bramkarza o bardzo dużym potencjale. W ostatnim sezonie golkiper Espanyolu miał jednak wreszcie okazję wykorzystać go na boisku. 23-latek wszedł między słupki, gdy kontuzji doznał Pacheco i miejsca nie oddał już nawet po powrocie o wiele bardziej doświadczonego kolegi. Jego świetna postawa zwróciła również uwagę Realu Madryt.
Joan García. (fot. Getty Images)
García w 18 występach zanotował aż 10 czystych kont i wyciągał piłkę z siatki zaledwie 9 razy. Daje to średnią 0,5 straconego gola na mecz. Bramkę na klucz zamknął również w pierwszym meczu barażowym ze Sportingiem Gijón (1:0), dzięki czemu Papużki pozostają w grze o powrót na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Postawa piłkarza jest doceniana nie tylko przez kibiców Espanyolu, lecz także nie przeszła niezauważona przez inne kluby. Jak informują dziennikarze Asa, w jego stronę patrzy nawet Real Madryt.
Działacze Królewskich wkrótce będą musieli ostatecznie zająć się kwestią bramkarzy w kadrze. Courtois po powrocie do zdrowia natychmiast odzyskał status niepodważalnego ogniwa wyjściowej jedenastki. I choć w kwestii nowego kontraktu dla Łunina praktycznie wszystko jest już dograne, to jednak jego sytuacja pozostaje skomplikowana. 25-latek udowodnił, że jest w stanie udźwignąć ciężar gry dla Realu Madryt, ale w chwili prawdy jego zmorą na nowo stał się najlepszy bramkarz świata. Cień Courtois jest niezwykle długi i niewiele wskazuje na to, by miało się to w najbliższym czasie zmienić. Dlatego też klub nawet pomimo bliskiego porozumienia z Andrijem woli być przygotowany na wszelką ewentualność. Joan García stał się natomiast jedną z rozważanych opcji.
Joan powtarza co prawda, że jego marzeniem jest gra dla Espanyolu w La Lidze, ale też trudno nie odnieść wrażenia, że niezależnie od tego, czy uda się awansować, dla Garcíi i tak mógłby to być dobry moment na rozpoczęcie nowego etapu w karierze. Golkiperem zainteresowany jest nie tylko Real, lecz także zespoły z Premier League. Przed zakończeniem baraży Królewscy nie zamierzają jednak w żaden sposób poruszać tematu zawodnika. Relacje między Realem i Espanyolem są wyśmienite, co pokazał choćby transfer Joselu. Dziś Los Pericos będą bronić u siebie skromnej zaliczki z Gijonu. W razie powodzenia tej misji, w finale czeka już Real Oviedo (16 i 23 czerwca).
Jak na razie temat ewentualnego odejścia Joana Garcíi znajduje się w fazie beta. Od awansu lub jego braku zależeć będzie rzecz jasna także kwota potencjalnego transferu. Gdyby Espanyol zameldował się w La Lidze, klauzula w ważnym do 2028 roku kontrakcie skoczy do 20 milionów euro. Mocnymi stronami bramkarza są jego gra w powietrzu (191 centymetrów wzrostu), odwaga przy wyjściach z bramki i dobry refleks jak na swój wzrost. Niektórzy twierdzą wręcz, że jest to gracz w stylu Courtois. W Espanyolu wylądował w 2014 roku. García jest też byłym reprezentantem kraju U-17, U-18, U-19 i U-21. W klubie jego główny problem stanowiła konkurencja ze strony tak uznanych bramkarzy, jak Diego López i Pacheco. Kiedy jednak wreszcie otrzymał szansę, wykorzystał ją w stu procentach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze