Kroos: Chcę być zapamiętany jako ten, który rozegrał swój najlepszy sezon
Toni Kroos udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi Kicker i zdradził między innymi, co zamierza robić po zakończeniu piłkarskiej kariery.
Toni Kroos. (fot. Getty Images)
Toni, świętowanie w Madrycie dobiegło końca, jak się czujesz?
Dobrze, bardzo dobrze. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że osiągnąłeś wielki cel, ale nie możesz cieszyć się nim dłużej niż dwa dni. Tak po prostu jest.
Fakt, że trener mistrzów świata w koszykówce Gordon Herbert był w środę na zgrupowaniu z braćmi Wagner ułatwił ci sprawę…
Zdecydowanie. Powszechnie wiadomo, że jestem wielkim fanem koszykówki. I w zasadzie myślę, że dużo rozmawiam z ludźmi z innych sportów, porównując różne dyscypliny. Zawsze można wyciągnąć z tego kilka wniosków, co jest bardzo odświeżające.
Wracając do piłki nożnej. Po międzynarodowych sukcesach przeciwko Francji i Holandii w marcu, nastroje wokół drużyny narodowej zmieniły się na lepsze. Czy utalentowani zawodnicy są wreszcie w stanie konsekwentnie pokazywać swoją klasę?
To mniejszy problem dla utalentowanych zawodników. Jeśli przejrzymy skład, to mamy wielu zawodników powyżej 30. roku życia, od Manuela Neuera, przez Ilkaya Gündogana, Pascala Großa i mnie, aż po Thomasa Müllera i Niclasa Füllkruga. Moim zdaniem problem polegał na tym, że zawodnicy nie byli do siebie odpowiednio dopasowani.
Drużyna zaprezentowała się przyzwoicie w zremisowanym 0:0 meczu z Ukrainą. Dokąd zmierzamy na Mistrzostwach Europy?
Mam bardzo dobre przeczucia. A jeśli wygramy pierwszy mecz, to może pojawić się euforia, która poniesie nas bardzo daleko.
A jeśli coś pójdzie nie tak?
Wtedy nic nie jest stracone. Ale zdecydowanie chcemy zacząć pozytywnie. Ostatni raz udało nam się to w 2016 roku. A Mistrzostwa Europy we Francji były ostatnim turniejem, w którym dobrze nam poszło.
Jak silna jest ta grupa?
Poradzimy sobie z każdym przeciwnikiem.
Piątkowy mecz towarzyski z Grecją może być jednym z ostatnich w twojej karierze. Zdajesz sobie z tego sprawę? A może boisz się, że się spocisz i dlatego nawiązałeś współpracę z Rexoną?
Jestem tego świadomy (śmiech). Ale to nie wprawia mnie w alarmujący nastrój i nie spodziewam się, że się spocę. Odliczanie trwa i chcę zorganizować te kilka ostatnich meczów w taki sam sposób, w jaki udało mi się zorganizować kilka ostatnich meczów dla Realu, czyli z jak największym sukcesem.
Czy w twoich myślach pojawia się czasem nutka smutku?
Tak, są takie momenty i nadal będą. Zdaję sobie sprawę, że do niczego w życiu nie rozwinę takiego talentu jak do gry w piłkę nożną.
Jak wypełnisz swój wolny czas?
Przede wszystkim z rodziną. Nadal będę prowadził podcast z moim bratem Felixem. Będę dalej rozwijał szkółkę w Madrycie. Icon League, którą założyłem z Eliasem Nerlichem, również wystartuje we wrześniu. Ale jasne jest również, że nie zamierzam wybierać 18 projektów i skończyć podróżując tak samo, jak jako aktywny zawodnik.
Rudi Völler radzi każdemu piłkarzowi, by grał tak długo, jak nogi go poniosą. Ponieważ nie ma nic lepszego niż bycie piłkarzem. Zgadzasz się z tym?
Jak najbardziej. Aktywny czas to najlepszy czas w życiu.
Dlaczego więc odchodzisz?
Ponieważ po prostu chcę być zapamiętany jako 34-letni Toni Kroos, który rozegrał swój najlepszy sezon dla Realu pod koniec. Udało mi się to osiągnąć. Odbieram to jako komplement, że wiele osób uważa, że to za wcześnie.
Przejdziesz do historii niemieckiego futbolu jako gracz z największą liczbą tytułów i jeden z najlepszych zawodników wszech czasów. Czy to dla ciebie ważne?
W rzeczywistości jest to dla mnie bardzo ważne. Zawsze chciałem zdobywać tytuły. Odkąd zacząłem grać w piłkę, chciałem odnosić sukcesy. Każdy tytuł był dla mnie ważny, wygranie Ligi Mistrzów było wielką motywacją przed każdym sezonem. Osiągnięcie tego na koniec dnia jest dla mnie bardzo ważne.
A hejterzy?
Oni mają swoje zdanie. Ja przedstawiam fakty.
Toni, kto będzie mistrzem Europy?
Niemcy!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze